Zagłada miasta | Recenzja

Zagłada miasta. Świadectwa ludzi Powstania

Ośrodek Karta w przededniu 76 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oddaje w ręce Czytelników niezwykła publikację, której Autorami są sami bohaterowie minionych wydarzeń 1944 roku. Choć Powstanie zakończyło się klęską, jednakże z pewnością można stwierdzić, iż stało się dla kolejnych pokoleń symbolem nieugiętego bohaterstwa oraz iskrą odwagi do walki w trudnych momentach o wartości najbardziej dla Polaków wzniosłe.

Recenzowana książka pozornie niewielkich gabarytów [raptem 209 stron w formacie A5] jest kwintesencją relacji naocznych świadków powstańczego boju, jak i emocji, które im towarzyszyły w tym trudnym czasie. Preludium stanowi krótką refleksję od samego Wydawcy, który przedstawił symboliczne znaczenie Powstania Warszawskiego. Kolejne zapiski stanowią depesze zarówno przedstawicieli sztabu Wojska Polskiego, dowódców Armii Krajowej oraz ówczesnych przedstawicieli władz rządu w kraju i na emigracji, którzy dysputowali nad słusznością i potencjalnymi przygotowaniami do walki przeciwko hitlerowskim Niemcom w celu oswobodzenia stolicy. 

W następnych rozdziałach przenosimy się już na warszawskie ulice, które latem 1944 roku stały się teatrem zmagań prostych obywateli o szlachetnych sercach ze złowrogim okupantem. Podekscytowanie, strach, niepewność, walka w słusznej sprawie…to część odczuć towarzyszących warszawiakom od wybicia godziny „W” przez kolejne 63 dni. Myślę, że bezpośrednie relacje świadków uwiecznione w zachowanych relacjach pomagają nam – współczesnym i młodym – zrozumieć bardziej sytuację tamtych dni. Wzbudzają w nas refleksję głębszą niż tylko oddanie hołdu Bohaterom minutą ciszy, choć to również piękny coroczny symbol czci. 

Wiemy też, że ostatecznie zryw jakim było Powstanie Warszawskie zakończył się klęską oraz wielkim wyniszczeniem stolicy, nie wspominając o stratach w ludności. Stefan Korboński [dyrektor Departamentu Spraw Wewnętrznych w Delegaturze Rządu RP na Kraj] relacjonował w swych zapiskach z 9 października 1944 roku:

„ Gdy zrobiłem wyprawę z Mokotowskiej na Marszałkowską , wróciłem szybko w popłochu, przerażony pustką martwych ulic i domów, do niedawna wypełnionych po same brzegi. Pozostały tylko niezliczone groby, których nie brakowało na żadnym podwórzowym klombie”.

Na koniec umieszczono biogramy niektórych powstańców.  Niewątpliwie cała publikacja stanowi dopełnienie literatury przedmiotu. Sądzę, że tego typu książki, gdzie scenariusz napisało życie zapraszają nas do celebracji historii, z której winnyśmy wyciągać lekcje oraz uczyć się szacunku dla naszych narodowych Bohaterów.

Małym mankamentem dla mnie subiektywnie jest brak zamieszczenia archiwalnych fotografii z okresu Powstania Warszawskiego, które dopełniłyby treść. Pomimo tego z czystym sumieniem mogę polecić Czytelnikom recenzowaną książkę, zwłaszcza że jej wartość opiera się na autentycznym odwołaniu się do wiarygodnych źródeł. Zatem zapraszam do lektury!

Wydawnictwo: Ośrodek Karta

Ocena recenzenta: 6/6

Ewelina Kazienko

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*