W czasie działań wojennych, oczy całego świata skupione są na stratach ludzkich – tymczasem każdy konflikt zbrojny pociąga za sobą ogromne straty w istnieniach pozaludzkich, które zwykle schodzą jednak na dalszy plan. Nad cierpieniem zwierząt związanym z konfliktami pochyla się zwykle po zakończeniu wojny – przykładowo, konie, psy i inne zwierzęta służące brytyjskim siłom zbrojnym posiadają swój pomnik pamięci przy londyńskiej ulicy Park Lane. Jaki los spotyka zwierzęta w konfliktach zbrojnych?
Poza końmi, psami czy gołębiami wykorzystywano między innymi koty. W czasie I wojny światowej siły brytyjskie „zatrudniły” ponad pół miliona kotów, by oczyszczały okopy z gryzoni. Zwierzęta te, z powodu swoich wyostrzonych zmysłów, pełniły też funkcję ostrzegawczą przed trującymi gazami bojowymi.
Często ich wizerunki wykorzystywano jako maskotki. Przykładem jest kotka Pooli, urodzona w roku 1944 w stoczni marynarki wojennej Pearl Harbor. Kotka została maskotką transportowca desantowego USS „Fremont”. Uszyto dla niej specjalny mundur, ozdobiony wstążkami.
Niemiecki okręt liniowy „Bismarck” gościł na pokładzie czarno-białego kocura Oskara. Gdy w roku 1941 okręt został zatopiony, Oskar ocalał, uratowany przez załogę brytyjskiego niszczyciela „Cossack”. Oskar po raz kolejny otrzymał rolę maskotki – tym razem na brytyjskim lotniskowcu „Ark Royal”.
Niestety, lotniskowiec ten zaledwie trzy tygodnie później został trafiony przez torpedę. Oskarowi znów udało się przeżyć – jednak przylgnęła do niego łatka zwierzęcia, które przynosi pecha. Adoptowany przez jednego z marynarzy, spędził resztę swoich dni w Belfaście.
W roku 1943 założycielka brytyjskiej dobroczynnej służby weterynaryjnej, Maria Dickin, ustanowiła zwierzęcy odpowiednik Krzyża Wiktorii. Jedynym kotem, któremu przyznano odznaczenie, był kot Simon – maskotka okrętu „Amerhyst”.
Kot ten zasłynął swoją służbą podczas incydentu na rzece Jangcy w 1949 roku, przy końcu chińskiej wojny domowej. Simon został ciężko ranny – ugodził go odłamek szrapnela bojowego, gdy okręt zaatakowali bojownicy Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.
Nie dawano mu szans przeżycia. Ten jednak wylizał się i kontynuował swoją walkę ze szczurami na pokładzie. Okręt utknął na rzece kontrolowanej przez komunistów – i nim doczekał się odsieczy, 22 członków załogi straciło życie. Simon ocalał i powrócił do Wielkiej Brytanii. W 1993 roku medal przyznany kotu kupiono na aukcji za kwotę ponad 22 000 funtów.
Gdy klatki zmieniają się w śmiertelną pułapkę
Cierpienie, które spada podczas działań wojennych dla zwierząt jest dla nich zupełnie niezrozumiałe i generuje ogromny stres. Podczas bombardowań Belgradu przez NATO w 1999 roku, huk spadających bomb spowodował lawinę agresywnych i autoagresywnych zachowań wśród zwierząt trzymanych w belgradzkim ZOO.
Silny stres powodował poronienia u ciężarnych zwierząt , tygrys bengalski gryzł własne łapy do krwi, samica puchacza zabiła swoje pisklęta – to jedne z wielu przykładów.
Ponad Belgradem przebiegał jeden z ptasich korytarzy migracyjnych – bombardowania zaburzyły ów proces.
Cierpienie zwierząt trzymanych w ogrodach zoologicznych wspomina w swoich tekstach W. G. Sebald, przy wykorzystaniu opracowań Hansa D. Schafera – dotyczących berlińskiego zoo podczas bombardowań.
Naturalistyczny opis gehenny i koszmaru wolny jest tu od literackich upiększeń i złagodzeń. Zwały betonu, ziemi i odłamki szkła z pawilonu, który runął, raniły trzymane tam wielkie gady – jeżeli nie zginęły na miejscu, pracownicy ZOO znajdowali je wijące się w agonii. Ciała martwych słoni, wymagące bardzo pilnego usunięcia, mężczyźni oczyszczali czołgając się w ich klatkach piersiowych, grzęznąc w górach wnętrzności.
Pomiędzy stosami zniszczonych budynków i dekoracji ZOO widać było ofiary, którym statusu ofiar odmawiano.
Wcześniej taki sam los spotkał w 1939 roku warszawski ogród zoologiczny. Ostrzał spowodował zagrożenie, iż gatunki uznane za niebezpieczne wydostaną się na zewnątrz. Z tego też powodu podjęto decyzję o ich eksterminacji.
Patrycja Cembrzyńska w tekście Wojna ze zwierzętami przytacza cytaty o słonicy o imieniu Kasia, która zginęła ugodzona przez odkłamek pocisku artyleryjskiego, o szympansach i ptakach egzotycznych, które spłonęły wraz z pawilonem.
Po zajęciu miasta przez okupanta wszystkie okazy, które przeżyły i przedstawiały jakąś wartość, zostały wywiezione do Niemiec. W noc sylwestrową Niemcy wypatrzyli sępy, które uciekły ze zniszczonych wolier i wciąż krążyły ponad ogrodem.
Urządzono zaimprowizowane polowanie – i w taki sposób sępy zakończyły swoje życie. Powracali później wielokrotnie – strzelając do wron i gawronów. Na terenie ZOO podjęto próbę założenia tuczarni świń, jednakże dyrektor rzeźni odmówił przeznaczenia dodatkowych środków na słomę, a chłód doprowadzał do śmierci prosiąt.
Ludzkość od zarania dziejów z jednej strony podziwiała siłę i piękno zwierząt, z drugiej jednak, wielokrotnie obracając cechy, takie jak siła i waleczność wielu gatunków, przeciwko nim.
Imperium rzymskie organizowało igrzyska, na arenie których walczyły lwy, tygrysy czy też niedźwiedzie. O zwierzętach, które ginęły u boku człowieka krążą legendy – P. Cembrzyńska przytacza legendę o koniu Aleksandra Wielkiego, który odniósł w bitwie śmiertelne rany, jednakże zanim umarł – wywiózł resztkami sił swojego pana w bezpieczne miejsce.
Poza legendami jednak, mnóstwo zwierząt ginie podczas działań wojennych, pozostając zupełnie anonimowe. Często stają się problemem – ewakuacja ze stref wojennych ze zwierzęciem nie jest prosta. Porzucone, głodne psy i koty są przeganianie lub zabijane. Jeżeli brakuje żywności dla człowieka, nie będzie żywności dla zwierząt dowomych.
Zwierzęta a współczesne konflikty – Ukraina
Po dziś dzień zwierzęta aktywnie służą jednak obok człowieka podczas konfliktów zbrojnych – chronią bazy wojskowe, poszukują żywych pod gruzami, wykrywają miny.
Prawdziwą sensacją w trwającym obecnie konflikcie na terenie Ukrainy okazał się pies Patron, który doczekał się nawet znaczków pocztowych ze swoją podobizną. Patron aktywnie pomaga wykrywać miny lądowe podkładane przez rosyjskiego okupanta.
Waga urodzonego w 2019 roku Patrona (około 4kg) jest zbyt mała, by pociągnąć za sobą detonację większości rodzajów min przeciwpiechotnych. Został on przeszkolony z zakresu rozpoznawania materiałów wybuchowych po zapachu.
Pies stał się rozpoznawalny dzięki profilom na mediach społecznościowych, otrzymał nawet medal za nienaganną służbę, przyznany w roku 2022 przez prezydenta Ukrainy.
Współczesne konflikty, dzięki rozwojowi mediów społecznościowych, cechują się większym rozpowszechnieniem świadomości na temat sytuacji zwierząt podczas wojny. Osoby, którym ich los nie jest obojętny i które walczą o ich przeżycie, publikują informacje, zdjęcia oraz filmy docierając do tysięcy obserwatorów na mediach takich tak Facebook czy Instagram.
Apelują do właścicieli, by nie pozostawiać swoich zwierząt podczas ewakuacji. Apelują do osób odpowiedzialnych za udzielanie schronienia uchodźcom – by przyjmowali osoby ze zwierzętami.
Prawniczka Karolina Kuślewicz, zajmująca się pomocą zwierzątom i przyrodzie za pomocą narzędzi prawa, proponuje używanie terminu ofiary pozaludzkie w odniesieniu do zwierząt, które poniosły śmierć w czasie wojny.
Terminologia ta ma wpłynąć na powszechną świadomość i postawić cierpienie innych istot żywych obok cierpienia ludzkiego – zamiast pod nim.
W Ukrainie aktywnie działa schronisko „Friend” („Przyjaciel”) założone w roku 2012 przez Marinę Bolokhovets. Od czasu eskalacji konfliktu zbrojnego, schronisko przeżywa ogromny napływ zwierząt, często rannych, przywożonych z obszarów objętych działaniami zbrojnymi przez uchodźców czy też żołnierzy.
Środki na leczenie oraz adopcje zagraniczne organizowane są mn. przy pomocy mediów społecznościowych. Obserwatorzy facebookowego profilu fundacji „W międzyczasie” (grupa polskich medyków, aktywnie działająca na ukraińskim froncie) dnia 26 sierpnia 2024 mogła przeczytać następujący post:
Nie ma oddziału, jaki nie przygarnął do siebie jakiegoś zwierzaka (…).
Ukraińscy żołnierze w miarę możliwości przygarniają zwierzęta znalezione w strefach działań wojennych i otaczają je opieką, bądź transportują do bezpiecznych miejsc, takich jak wspomniane schronisko „Friend”.
Współczesność przyniosła wzrost świadomości na temat sytuacji zwierząt podczas konfliktów zbrojnych – nie tylko tych, które bezpośrednio służą przy człowieku, lecz także zwierząt dzikich i wpływu działań zbrojnych na nie. Od początku historii konfliktów bowiem giną i cierpią obok ludzi.
Źródła:
- Cembrzycka Patrycja, „Wojna ze Zwierzętami, grzeg.pl [dostęp: 05.11.2024].
- Vocelle Laura A., Miau – Kompletna historia kota, Warszawa 2022.
- Fundacja w Międzyczasie, Facebook [dostęp: 05.11.2024].
- Schronisko „Friend”, Facebook [dostęp: 05.11.2024].
- Pies Patron, Wikipedia [dostęp: 05.11.2024].
- Animals in War Memorial, Wikipedia [dostęp: 05.11.2024].
Fot. Damian Duda, polski medyk bojowy ratujący życie ukraińskich żołnierzy, z okopowym kotem
Maria Teresa Rawiak