Tego dnia 1968 roku Ryszard Siwiec dokonał samospalenia na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie
Ryszard Siwiec, były żołnierz AK, na wieść o inwazji polskich żołnierzy na Czechosłowację, postanowił zaprotestować. Jego akt protestu przybrał bardzo tragiczną formę. Podczas imprezy dożynkowej na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie, w obecności 100 000 ludzi, dyplomatów i polityków postanowił dokonać samospalenia.
Przed wyjazdem na dożynki spisał testament, a ostatnie jego słowa brzmiały:
Ludzie, w których może jeszcze tkwi iskierka ludzkości, uczuć ludzkich, opamiętajcie się! Usłyszcie mój krzyk, krzyk szarego, zwyczajnego człowieka, syna narodu, który własną i cudzą wolność ukochał ponad wszystko, ponad własne życie, opamiętajcie się! Jeszcze nie jest za późno!
Po czterech dniach zmarł wskutek odniesionych ran.