Broń biała w życiu codziennym
Szlachta na co dzień nosiła broń. Było to jej prawem (czy też przywilejem). Najczęściej noszono u boku szable (w inwentarzach szlacheckich spośród wszystkich typów broni białej najwięcej było szabel, ponad 45%[69], w tę liczbę wliczają się wszelkie odmiany szabel, tj. karabele, czeczugi etc.). Wynikać to może z przepisów prawnych tamtych czasów, kiedy to, jak już wspomniane zostało wcześniej, zakazano używania nadziaków, jako broni skrajnie niebezpiecznej.
Szabla noszona na co dzień była raczej szablą paradną. Musiała się prezentować odpowiednio, toteż była odpowiednio zdobiona. Kompletnym ewenementem, jeśli chodzi o zdobnictwo była „szabla diamentowa”, której wartość określono w inwentarzu na 3 tys. talarów[70]. W porównaniu z tym nie wydają się niczym nadzwyczajnym szable pokrywane srebrem lub złotem. Dodatkowo, jak wcześniej zostało powiedziane, używano do zdobienia kamieni szlachetnych, półszlachetnych, czy kości słoniowej i innych egzotycznych materiałów.

(Zdj. Wikimedia Commons)
Ciekawą statystykę w swojej pracy o złotnictwie prezentuje Sławomir Życiński[71]. Ukazuje ona, skąd pochodziły poszczególne elementy zdobnicze omawiane w pracy. Część dotycząca broni białej, połączonej z oznakami dowódców daje ogląd zarówno na ośrodki zdobnicze jak i upodobania szlachty w tych kwestiach. Najwięcej egzemplarzy pochodziło z Turcji oraz krajów arabskich, bo aż 24 (z 71, co daje ponad 30%). Innym lubianym ośrodkiem zdobniczym okazuje się Lwów (19 z 71) oraz Węgry (11). 6 egzemplarzy pochodzi z Persji, 1 z Paryża, Chin oraz Hiszpanii i Rosji. Pozostałe pochodzą z Rzeczypospolitej. Większość sprowadzanych egzemplarzy należała oczywiście do magnaterii.
Wyciąg mobili trzech senatorów ukazany przez Andrzeja Pośpiecha[72] pokazuje, że szlachcic mógł mieć kilka egzemplarzy broni paradnej. Wedle zestawienia ukazanego Chrystian Kierski (kasztelan Rogoziński) posiadał aż 17 sztuk broni paradnej, Stanisław Grabski (również kasztelan Rogoziński) 14 a Wojciech Konstanty Breza (wojewoda poznański) 5.
Jak widać broń biała była stale używana, mimo że już wchodziła do użytku w armii broń palna (polska husaria również jej używała). Ciekawa jest symbolika broni białej. Ukazywała ona bowiem rangę wojskową, status majątkowy czy przynależność klasową. Była pamiątką rodzinną przekazywaną z ojca na syna. Noszona u boku w walce musiała spełniać podstawowe funkcje bojowe. Noszona u boku na co dzień dawała poczucie pewnej przynależności. Moim zdaniem była ona bronią doskonałą, pozwalającą na kontakt z wrogiem, dawała możliwość spojrzenia mu w oczy bez chowania się za lufą.
Krzysztof Maliszewski
Bibliografia:
Dumanowski J. Świat rzeczy szlachty wielkopolskiej w XVIII wieku, Toruń 2006
Gradowski M., Żygulski Z. Słownik uzbrojenia historycznego, Warszawa 2000
Jagodźiński Z.K. Broń kombinowana i zbytkowna w XVI-XIX wieku, Warszawa 2003
Jarnuszkiewicz C. Szabla wschodnia i jej typy narodowe, Londyn 1973
Kwaśniewicz W. Dzieje szabli w Polsce, Warszawa 1999
Kwaśniewicz W. Szabla polska od XV do końca XVIII wieku: szkice o konstrukcji, typologii i symbolice, Zielona Góra 1988
Pośpiech A. Pułapka oczywistości : pośmiertne spisy ruchomości szlachty wielkopolskiej z XVII wieku, Warszawa 1992
Sikora R. Fenomen husarii, Toruń 2010
Życiński S. Złotnictwo w skarbcach magnatów i szlachty polskich ziem koronnych w Rzeczypospolitej XVII- XVIII wieku : broń biała, rzędy końskie, srebra, klejnoty, Szczecin 1990
Żygulski Z. Broń w dawnej Polsce: na tle uzbrojenia dawnej Europy i Bliskiego Wschodu, Warszawa 1975
Przypisy:
2C. Jarnuszkiewicz, Szabla wschodnia i jej typy narodowe, Londyn 1973, s.61.
3J. Dumanowski, Świat rzeczy szlachty wielkopolskiej w XVIII wieku, Toruń 2006, s.257
4M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.50.
5Tamże, s.63.
6J. Dumanowski, Świat…, s.259
7Z. Żygulski, Broń w dawnej Polsce na tle uzbrojenia Europy i Bliskiego Wschodu, Warszawa 1975, s.282.
8M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.60.
9Tamże, s.61.
10Z.K. Jagodziński, Broń kombinowana i zbytkowna XVI-XIX wieku, Warszawa, s.59.
11M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.61.
12Z.K.Jagodziński, Broń… s.56-57.
13Tamże, s.62-63.
14M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.56
15R. Sikora, Fenomen Husarii, Toruń 2010, s.71.
16M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.56.
17R. Sikora, Fenomen…, s.72.
18M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…,s.55
19R. Sikora, Fenomen…, s.50.
20Tamże, s.50.
21Tamże, s.54.
22Tamże, s.67.
23Tamże, s.55.
24Tamże, s.57.
25Tamże, s.61.
26Tamże, s.69.
27M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.3
28Z. Żygulski, Broń…, s.280.
29C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.75.
30M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.26.
31Z. Żygulski, Broń…, s.191.
32Tamże, s.272.
33M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…,s.38.
34Z. Żygulski, Broń… s.280.
35Tamże, s.281.
36M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.40.
37C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.9.
38Tamże, s.55-56.
39Tamże, s.73.
40Tamże, s.35.
41W. Kwaśniewicz, Dzieje szabli w Polsce, Warszawa 1999, s.19; mowa tutaj raczej o szablach husarskich i cięciach tzw. Odbijanych, więcej na s.62.
42Tamże, s.13-15.
43Tamże, s.15.
44C. Jarnuszkiewicz, Szabla…,s.57.
45W. Kwaśniewicz, Dzieje…, s.16.
46Tamże, s.91-101.
47Tamże, s.31-39.
48Tamże, s.38.
49Tamże, s.45-46.
50Tamże, s.46.
51C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.58.
52M. Gradowski, Z. Żygulski, Słownik…, s.34-35.
53C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.59.
54W. Kwaśniewicz, Dzieje…, s.60.
55Tamże, s.56.
56Tamże, s.53.
57C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.61-62.
58W. Kwaśniewicz, Dzieje…, s.62
59Tamże,s.59.
60Tamże, s.59.
61C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.64-65.
62Tamże, s.75.
63W. Kwaśniewicz, Dzieje…, s.77-78
64Z. Żygulski, Broń…, s.272.
65W. Kwaśniewicz, Dzieje…., s.77-78.
66C. Jarnuszkiewicz, Szabla…, s.67.
67W. Kwaśniewicz, Dzieje…, s.77.
68Tamże, s.79.
69S. Życiński, Złotnictwo w skarbcach magnatów i szlachty polskich ziem koronnych w Rzeczypospolitej XVII-XVIII wieku, Szczecin 1990, s.158
70Tamże, s.158
71Tamże, tabela 24
72A. Pośpiech, Pułapka Oczywistości. Pośmiertne spisy ruchomości szlachty wielkopolskiej z XVII wieku, Warszawa 1992, s.93, zestawienie 6