Bitwa Warszawska w 1920 roku jest jedną z najważniejszych polskich bitew. Jednakże podczas jej trwania, walki toczyły się również w innych rejonach kraju. Na froncie południowym, niedaleko Lwowa, prowadzono ciężkie starcia. 17 sierpnia 1920 roku na przedpolach Lwowa batalion ochotników stanął do nierównej walki z 1. Armią Konną Budionnego. Miało to miejsce pod Zadwórzem a bitwa przeszła do historii jako „polskie Termopile”.
Odwołanie do antycznej bitwy jest jak najbardziej uzasadnione. Pod Termopilami w 480 r. p.n.e. król Spaarty Leonidas z niewielkim oddziałem zdołał przez jakiś czas powstrzymać przeważające siły Persów. Wszyscy obrońcy polegli. Jednak ten czas był bardzo ważny. gdyż dał Grekom możliwość zebrania silnej armii, która mogła stawić opór perskiej nawale.
W Zadwórzu sytuacja była bardzo podobna do tej sprzed setek lat. Kilkuset ochotników, zagrodziło drogę radzieckiej konnicy. Młodzi, słabo wyszkoleni i wyposażeni żołnierze dali odpór, aż sześciu atakom Kozaków. W czasie tego boju wszyscy obrońcy polegli, tak samo jak króle Leonidas. Bolszewicy wybili cały 318 osobowy oddział pod dowództwem porucznika Zajączkowskiego. Dopiero odsiecz generała Hallera, zatrzymała natarcie wojsk radzieckich.
Walki pod Lwowem miały duże znaczenie dla całej operacji. Gdyby Budionny ominął Lwów i ruszył według rozkazu na Warszawę, to niemożliwe byłoby przygotowanie grupy uderzeniowej w widłach Wisły i Wieprza.
Walki pod Lwowem, w tym bitwa pod Zadwórzem, były momentem przełomowym dla toczącej się wojny
AW
Bibliografia:
Tadeusz Wolsza: Bitwa warszawska i polskie Termopile. w Sekrety historii polskiej.
„..dali odpór, aż sześciu atakom Kozaków”
kozaków?, kozacy walczyli po stronie komunistów??!
Armia czerwona tępiła kozaków przecież byli oni szlachcicami których grabiono majątki jak to w komunie bywało. Kozacy raczej strzelali do komunistów i jednocześnie byli tępieni jako burżuje.
Kozacy to Ukraińcy. Ukraina walczyła po naszej stronie, jednak gdy armia czerwona robiła się coraz silniejsza Ukraina zmieniła stronę.
W ogóle czy 1 konarmia to nie była dzicz zza Uralu?
Polską „Bitwą pod Termopilami” była bitwa pod Wizną, a nie tak ja zostało to tutaj podane.
Co tam Wizna, co tam Lwów… prawdziwie na to nazwę zasłużyła sobie siedemnastowieczna bitwa pod Hodowem (1694). Tam to dopiero było – ok.400 polskich husarów złoiło 40 tys. Tatarów!!! Szkoda, ze o tym mało kto pisze…