Tego dnia 1956 roku odbył się mecz “krew w wodzie” między reprezentacjami Węgier a ZSRR
Igrzyska w Melbourne z 1956 roku zostały na długo zapamiętane. W tym samym czasie na Węgrzech rozgrywała się rewolucja, wojska radzieckie pod pretekstem bratniej pomocy najechały Węgry. Pech chciał, że dzień po krwawych wydarzeniach rozegrał się mecz „krew w wodzie”, Węgry vs. ZSRR.
Sam termin „krew w wodzie”, krwawa łaźnia w Melbourne, odnosi się do sytuacji podczas półfinałowego meczu w piłce wodnej. Węgierski zawodnik został uderzony pięścią w twarz przez członka drużyny z ZSRR, krew, która poleciała w rozciętego łuku brwiowego, zabarwiła wodę wokół niego na czerwono.
Powstanie węgierskie 1956 roku
Po II wojnie światowej Węgry znalazły się w bloku państw komunistycznych. Władzę w kraju przejęła utworzona Partia Robotnicza, której przewodził Matyas Rakosi. Rządzono twardą ręką, wiele osób było internowanych. Wszystko zmieniło się 5 marca 1953 roku, zmarł wtedy Józef Stalin, a w krajach bloku wschodniego nastąpiła odwilż. Na Węgrzech doszło do zmiany władzy, premierem został Imre Nagya, człowiek skłonny do reform.
Niestety, sama odwilż nie trwała długo. W 1955 roku do władzy powrócił Rakosi. Węgierskie społeczeństwo, mimo że na krótko, poczuło wolność i nie chciało jej oddać. Punktem bez odwrotu był pogrzeb Laszlo Rajki, węgierskiego nacjonalisty. Podczas tej uroczystości pogrzeb zamienił się w patriotyczną manifestację.
Bezpośrednimi wydarzeniami poprzedzającymi powstanie było pozwolenie studentom z politechniki w Budapeszcie na pikietę. Jej celem było wsparcie Polaków w związku z wydarzeniami, jakie rozegrały się w Poznaniu – poznański czerwiec ’56. Wydarzenia w Polsce tchnęły ducha buntu w węgierskie społeczeństwo.
Podczas tej pikiety zorganizowanej 22 października 1956 roku odczytano 16 punktów, które były żądaniami wobec władzy. 23 października zdecydowano się na powtórzenie pikiety i wtedy do studentów przyłączyli się mieszkańcy miasta, razem było ich ponad 200 000. Protestujący udali się pod siedzibę rządu, celem wygłoszenia swoich postulatów. Bezskuteczne okazały się prośby, o uspokojenie które kierował Imre Nagya przywrócony zgodnie z wolą protestujących na urząd premiera.
Do protestujących otworzono ogień, mieszkańcy obalili pomnik Stalina i rozpoczęto szturm na rozgłośnie radiową, która wygłaszała negatywne opinie o protestujących. Tak rozpoczęło się krwawe powstanie na Węgrzech.
Igrzyska w Melbourne
Igrzyska rozpoczęły się 22 listopada, pierwszy raz odbywały się one na kontynencie australijskim.
W związku z zawirowaniami politycznymi wiele państw zdecydowało się nie wysyłać swoich reprezentacji.
Członkowie reprezentacji Węgier w piłce wodnej przed igrzyskami przebywali na obozie w pobliżu Budapesztu. Z relacji jednego z zawodników, który wykradł się w celu pożegnania z matką, dowiedzieli się, że w kraju wybuchł bunt. Drużyna w eskorcie żołnierzy została przetransportowana do Czechosłowacji, a stamtąd polecieli do Melbourne.
Dopiero tam z prasy dowiedzieli się o skali zniszczeń i śmierci, jaka spotkała ich naród z ręki żołnierzy radzieckich, którzy zostali wezwani celem uspokojenia sytuacji.
6 grudnia po zwycięstwach, jakie reprezentacja Węgier odnosiła, miał odbyć się mecz półfinałowy między reprezentacjami Węgier i ZSRR. O 15:25 czasu lokalnego podczas igrzysk w Melbourne rozegrały się wydarzenia, które zostały zapamiętane jako Krew w Wodzie.
Sytuacja przed meczem
Na stadionie zasiadło 5 500 kibiców. W większości stanowili ją Węgrzy z diaspory. Przed meczem sytuacja była napięta, prezentacja drużyny węgierskiej spotkała się z szerokim aplauzem, na znak żałoby wystąpili oni z czarnymi opaskami na rękach, a flaga Węgier została wywieszona z dziurą zamiast symbolu ZSRR. Prezentacja drużyny radzieckiej z kolei spotkała się z negatywnym odbiorem.
Węgry:
- Ottó Boros,
- György Kárpáti,
- Dezső Gyarmati,
- Kálmán Markovits,
- Antal Bolvári,
- Mihály Mayer,
- Ervin Zádor.
Rosja:
- Boris Gojchman,
- Jurij Szlapin,
- Wiaczesław Kuriennoj,
- Piotr Breus,
- Petre Mszwenieradze,
- Walentin Prokopow,
- Boris Markarow.
Przed meczem reprezentanci Węgier zdecydowali się na jak największe zdenerwowanie przeciwnika. Cel takiej taktyki miał odciągnąć uwagę przeciwnika od gry. Dodatkowo, Węgry broniły tytułu mistrza sprzed 4 lat.
Mecz krew w wodzie Węgry-ZSRR
Pierwsza część meczu była bardzo brutalna, dochodziło do licznych fauli, podtopień, nawet pierwsza bramka padła w kontrowersyjnych okolicznościach. Dezső Gyarmati, został faulowany przez Petra Mszwenieradze, sędzia Zuckerman odgwizdał rzut wolny. Gyarmati nie trafił, ale sędzia zarządził powtórzenie rzutu wobec nieprzygotowania.
Drużyna ZSRR była nieprzygotowana i piłka wpadła do bramki, w tym samym momencie jeden z członków drużyny węgierskiej uderzył radzieckiego defensora, wydarzenie zarejestrowały kamery, lecz sędzia nie odgwizdał rzutu wolnego.
Wiaczesław Kuriennoj niedługo potem uderzył przeciwnika, za co został wysłany do strefy kar. Po latach według słów Borisa Makarowa:
Wiedziałem, że w Budapeszcie młodzi ludzie strzelają na ulicach. Nie uważałem tego za dobre, ale my przyjechaliśmy grać w piłkę.
Kolejne bramki wpadły za sprawą Ervina Zádora, György Kárpáti oraz Antala Bolvári.
Taktyka dekoncentracji przeciwnika okazała się skuteczna, w drugiej części meczu Walentin Prokopow oraz Boris Markarow grali zdecydowanie dużo ostrzej. Dochodziło do sytuacji, gdy zaczęli nazywać Węgrów faszystami.
W czwartej części meczu tuż przed zakończeniem Węgry prowadziły 4:0, Zador uderzył Petre Mszwenieradze, a sędzia nie odgwizdał rzutu wolnego. W tym momencie Walentin Prokopow wpadł w szał i uderzył pięścią w ramach zemsty Zadora. Z łuku brwiowego Zadora polała się krew.
Na trybunach rozpoczęła się wrzawa, a relacje świadków nie pozwalają na jednoznaczną ocenić, która wersja wydarzeń jest prawdziwa.
Według jednej wersji, kibice przekroczyli barierki celem wymierzenia samosądu na graczach rosyjskich, lecz zostali powstrzymani przez policję. Gracze rosyjscy po naradzie postanowili opuścić boisko, a sam mecz został przerwany.
Druga wersją mówi o bójce na trybunach i na boisku pomiędzy dwoma obozami. Policja dopiero po kilku minutach zdołała eskortować zawodników do szatni.
Mecz został wygrany przez drużynę Węgier z wynikiem 4:0. Sama reprezentacji po mistrzostwach dostała zaproszenie na wyjazd do USA i większość została tam na zawsze, jedynie György Kárpáti powrócił do Węgier. Wydarzenia podczas meczu stało się jednym z symboli powstania na Węgrzech.