Kujawy: zaskakujące znalezisko: ekipa Poszukiwaczy historii przyjechała w okolice Lubienia Kujawskiego sprawdzić autentyczność mogiły powstańczej z czasów powstania styczniowego. Oprócz tego odkryli elementy broni z czasów starożytnych.
Archeolog Olaf Popkiewicz i poszukiwacz Radosław Biczak zostali zaproszeni przez burmistrza Lubienia Kujawskiego w celu sprawdzenia leśnej mogiły w okolicach miejscowości Szewo. Jak informuje lubieński ratusz, weryfikacja pozostałości pochówku potwierdziła autentyczność zapisków historycznych, lecz wiele kwestii nie zostało jeszcze rozwiązanych. W mogile odnaleziono jedynie szczątki ludzkie 3 osób i tylko jedną czaszkę młodego mężczyzny w wieku ok. 20 lat z widocznym urazem po szabli z szarży konnej. Ponadto tam znaleziono guziki od mundurów carskich oraz skór z butów żołnierzy pruskich z czasu pierwszej wojny światowej. Sama mogiła była wielokrotnie naruszana przez ten cały czas.
Ekipa programu uzyskała pozwolenie na eksplorowanie większego obszaru. Dzięki temu, rozpoczęli kolejne poszukiwania. Podczas spaceru znaleźli coś, co miało zdecydowanie większą wartość niż powstańcza mogiła. W lesie znajdowało się osiem grotów włóczni, które według wstępnej oceny mogły pochodzić ze wczesnego średniowiecza. Po zbadaniu w Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku okazało się jednak, że pochodzą one z czasów starożytnych.
Zdaniem Krystiana Łuczaka z tamtejszego muzeum, elementy broni pochodziły z kultury przeworskiej i datowane są od III w. p.n.e. do V w. n.e. Najprawdopodobniej musiały mieć szczególną wartość dla osoby, która je gromadziła lub może zostały zakopane podczas jakieś trwogi lub jako ofiara podczas czynności religijnych.
Źródło: ddwloclawek.pl
Fot.: Wikimedia Commons
Emilia Ostapowicz
