XII i XIII wiek to czas budowania potężnych zamków, których posiadanie lub zdobycie miało kluczowe znaczenie strategiczne podczas prowadzenia wojen jak i w trakcie pokoju. Był to jednak okres, w którym stosunkowo rzadko podejmowano bezpośredni szturmu zamku. Powodem były wytrzymałość i walory obronne fortyfikacji, które przewyższały umiejętności ich niszczenia za pomocą machin oblężniczych, podkopów czy ognia. Zresztą sama budowa machin, którą zajmowali się wyspecjalizowani inżynierowie była kosztowna, i czasochłonna. Szturmy na zamek, za pomocą wież oblężniczych, czy drabin okazywały się często bardzo ryzykowne, ze względu na wysokie straty ponoszone przez atakujących. Najczęściej, gdy dochodziło do oblężenia, zamykano szczelnym kordonem teren wokół twierdzy, by załoga poddała się w końcu w wyniku głodu i prowadzonych pertraktacji. Jednak nawet w okresie przewagi obronności zamków nad sposobami ich zdobycia, napastnicy mieli do dyspozycji różnorakie środki, które jeśli tylko pozwalał im na to czas, finanse i zaopatrzenie mogli wykorzystać do zdobycia zamku. Przykładem oblężenia, w którym wykorzystano liczne znane sposoby forsowania kolejnych linii umocnień było niewątpliwie oblężenie zamku Château Gaillard, prowadzone w latach 1203-1204 przez wojska króla Francji Filipa II Augusta.
Zamek został wzniesiony przez Ryszarda Lwie Serce w latach 1196-1198. W rekordowym czasie dwóch lat (główne założenia gotowe były już po 13 miesiącach) Dla Ryszarda najważniejsze było jak najszybsze wzniesienie zamku bez względu na koszty: Budowa pochłonęła olbrzymią kwotę 11 500 funtów.[1] Miejsce nie było przypadkowe. Twierdza miała zabezpieczać szlak wodny i lądowy biegnący do serca Normandii- Rouen. Zamek zbudowano na wysokiej na 90 m.n.p.m wapiennej skalistej grani, (stąd początkowa nazwa Château de la Roche[2] lub Roche d’Andely) nieopodal ujścia rzeki Gambon do meandrującej Sekwany, w przygranicznym, zapalnym regionie Normandii- Vexin. W pobliżu, w odległości zaledwie ok. 5 mil znajdował się zamek Le Goulet należący do królestwa Francji. Nieopodal znajdowało się miasteczko Andely, należące formalnie wraz z okolicznymi ziemiami do biskupa Rouen, z, którym Ryszard toczył spór o teren, pod budowę fortecy. Sprawa konfliktu o ziemie biskupie została w końcu rozwiązana przez papieża Celestyna III, który uznał, że monarcha ma prawo umacniać swoją granicę. Opinia papieża oraz nadanie biskupowi miasteczka Dieppe i Bouteilles wraz z dochodami okolicznych młynów przekonały w końcu zawziętego biskupa do ustąpienia królowi.[3]
Prace rozpoczęto od zbudowania silnych fortyfikacji kurtynowych wokół miasteczka Andely oraz, na Półwyspie pomiędzy rzekami naprzeciwko miasteczka, gdzie wzniesiono kolejną warowną osadę zwaną Petit Andely. Umocnione miasteczko odgrodzono od lądu fosą (od strony południowej). Warowne ośrodki miejskie miały być zapleczem gospodarczym dla zamku. Na wyspie naprzeciwko osady wzniesiono kasztel, który miał zabezpieczać tor wodny na Sekwanie. Wyspę z fortem połączono z miasteczkiem za pomocą umocnionego mostu.
Dodatkowo przepłynięcie Sekwaną z południa w kierunku Rouen uniemożliwiała palisada poprowadzona od jednego brzegu rzeki do drugiego.
Sercem kompleksu miał być potężny zamek wznoszący się na górującej nad okolicą, skalistej grani, ograniczonej z trzech stron stromymi stokami. Ściana wzniesienia od strony rzeki opada pionowo w kierunku brzegu. Strome stoki od strony wschodniej i północnej, uniemożliwiały podejście pod zamek. Dodatkowo zamek z trzech stron odgrodzony był wykutą w skale fosą, przez którą prowadził do dzieła zewnętrznego od strony zachodniej jedynie wąski przesmyk. Forteca składa się z trzech linii obrony oraz punktu ostatecznego oporu- masywnego donżonu.[4] Pierwszą linię oporu stanowił wysunięty w stronę domniemanego ataku zewnętrzny trójkątny barbakan, skierowany ostrym wierzchołkiem w kierunku południowo-wschodniego, łagodniejszego podejścia. Na szczycie dzieła zewnętrznego o kształcie trójkąta równoramiennego znajdowała się masywna okrągła wieża, która miała przyjmować na siebie główny ciężar ostrzału i posiadała szerokie pole wiedzenia. Baszta wspierana i flankowana była przez 2 mniejsze wieże w kształcie litery D znajdujące się po przeciwległych stronach muru.[5] Droga do zewnętrznego dziedzińca prowadziła przez wspomniany wąski przesmyk pomiędzy fosą oraz bramę wzmocnioną z lewej strony wieżą w kształcie litery D. Naprzeciwko niej od strony wewnętrznej fortecy znajdowała się okrągła wieża. Gdy zewnętrzny dziedziniec wpadł w ręce wroga, załoga barbakanu mogła wycofać się przez wąską groblę do drugiej linii obrony. Dzieło zewnętrzne było odgrodzone od drugiej kurtyny wykutym w skale rowem o głębokości 9.14M.[6]
Artykuł składa się z więcej niż jednej strony. Poniżej znajdziesz numerację stron.