Tego dnia 1943 roku miała miejsce akcja pińska – odbicie więźniów w Pińsku przez oddział Piwnika oddział Jana Piwnika „Ponurego” wsławił się brawurowym odbiciem jeńców z niemieckiego więzienia w Pińsku
W 1943 roku miała miejsce akcja pińska – odbicie więźniów w Pińsku przez oddział Piwniuka. Oddział Jana Piwnika „Ponurego” wsławił się brawurowym odbiciem jeńców z niemieckiego więzienia w Pińsku. Akcja ta uznawana za jedną z najbardziej spektakularnych w historii polskiego państwa podziemnego, stawiana była później za wzorzec i używana jako materiał szkoleniowy przez dowództwo Armii Krajowej.
Akcja pińska miała na celu uwolnienie zatrzymanych przez Niemców:
- kpt. Alfreda Paczkowskiego „Wania”,
- komendanta III odcinka „Wachlarza”,
- Mariana Czarneckiego „Ryś”,
- Piotra Downara „Azorek”,
pochwyconych przez Niemców podczas nieudanej próby wysadzenia mostu na rzece Horyń. Uczestniczący w akcji Mieczysław Eckhardt „Bocian” został pobity na śmierć podczas przesłuchania.
Akcja odbicia więźniów w Pińsku była nie lada wyzwaniem, gdyż budynek więzienia był potężnym gmachem, opasanym pięciometrowym murem, a tuż przy nim stacjonowały dwie kompanie Wehrmachtu (w samym Pińsku rozlokowanych było 3000 Niemców).
Może zainteresuje Cię też: Czym była Armia Krajowa? Wywiad o AK z dr hab. Waldemarem Grabowskim
Do akcji przeznaczone zostały dwie ciężarówki (Ford i Chevrolet) oraz osobowy Opel. Początek zaplanowano na godzinę 17:00. Oddział „Ponurego” został podzielony na 6 grup (3 z nich wzięły bezpośredni udział w odbiciu więźniów).
Kluczową sprawą było dostanie się pierwszej grupy bojowej do budynku więzienia centralną bramą. Odbyło się to dzięki przebraniu jednego uczestnika w mundur oficera SS, co skutecznie uśpiło czujność ukraińskiej ochrony. Pozostałe dwie grupy szturmowały więzienie z innych stron, opanowując budynki kancelarii i komendantury.
Od rozpoczęcia akcji do momentu w którym oddział por. Piwnika był w posiadaniu kluczy do cel więzienia minęło jedynie 15 minut. Operacja odbicia pińskiego więzienia zakończyła się spektakularnym sukcesem (stracono jedynie osobowego Opla, który „złapał gumę” i został porzucony w drodze powrotnej). Za akcję pińską porucznik Jan Piwnik został odznaczony orderem Virtuti Militari.
Na zdjęciu widoczny porucznik Jan Piwnik „Ponury” 1943 r.