Po śmierci Józefa Stalina w 1953 roku w Polsce 1954 roku podjęto pewne kroki w celu złagodzenia systemu stalinowskiego. W Polsce wydarzenia poznańskie spowodowały narastanie silnych nastrojów antyradzieckich, a ich kulminacja przypadła na październik 1956 roku.

Referat Nikity Chruszczowa wygłoszony na XX Zjeździe KPZR „O kulcie jednostki i jego następstwach” obarczający Stalina odpowiedzialnością za zbrodnie ujawniał, że bez ich napiętnowania nie będzie można przezwyciężyć kultu Stalina. Słowa Chruszczowa w znacznym stopniu wpłynęły na proces polaryzacji sił w PZPR. Już w trakcie obrad VII Plenum KC PZPR w lipcu 1956 roku ujawniły się podziały we władzach na dwie grupy. Pierwszą była tzw. grupa „natolińska”, byli oni skłonni przeprowadzić ograniczoną destalinizację oraz ukarać winnych terroru w ograniczony sposób. Drugą grupą była tzw. grupa „puławska”, ponosząca pełnie winy za lata terroru i znienawidzona przez społeczeństwo. Tym samym musieli oni szybko zmienić kurs i zaczęli uchodzić za „liberałów” i „reformatorów”. Nadzieją na naprawę sytuacji jak i systemu był Władysław Gomułka. Jako więzień stalinizmu był on dla polskiego społeczeństwa osoba mogącą nawet zlikwidować ten system.
12 października 1956 roku, Gomułka będący nadzieją „puławian” po raz pierwszy od 1948 roku wziął udział w plenum KC PZPR.
W dniu 15 października odbyło się posiedzenie Biura Politycznego, w którym uczestniczył Gomułka, mimo iż nie był jego członkiem. Zdecydowano, że 19 października zostanie zwołane VIII Plenum KC PZPR. Podczas trwania posiedzenia Biura ówczesny I sekretarz KC PZPR Edward Ochab złożył rezygnację ze swej funkcji i w związku z tym postanowiono zarekomendować na to stanowisko Gomułkę. Obrady odbywały się w dramatycznych okolicznościach. Do Warszawy docierały wieści o przesuwających się z zachodu w kierunku stolicy oddziałach radzieckich. Dramatyzmu dodawało przybycie 19 października do Warszawy Nikity Chruszczowa, który wybrał się w tę podróż po ogłoszeniu, iż to Gomułka bez porozumienia z Moskwą ma stanąć na czele PZPR. Przywództwo radzieckie zażądało odroczenia plenum.
Rozpoczęły się dwudniowe konsultacje w atmosferze strajków na Żeraniu i Politechnice Warszawskiej. Do dzisiaj nie jest ujawniona treść tych rozmów. Z fragmentarycznych informacji można wywnioskować, iż Chruszczow miał pretensje, iż w Polsce narastają nastroje antyradzieckie oraz o niepoinformowanie go o zmianach personalnych. Władze polskie zapewniły Chruszczowa, że nie zamierzają opuścić Układu Warszawskiego, a Gomułka obiecał wprowadzenie takich porządków, które zagwarantują nienaruszalność systemu politycznego.
Ostatecznie Gomułce udało się przekonać Chruszczowa do zaakceptowania zmian w Polsce. 19 października jednostki radzieckie wróciły do garnizonów, a na kończących się obradach VIII plenów KC PZPR przyjęto uchwałę o potępieniu kultu jednostki i błędnych założeniach Planu Sześcioletniego. Tajne głosowanie z 21 października jednoznacznie wskazało, iż nowym I sekretarzem KC PZPR został Władysław Gomułka.
(Zdj. Wikimedia Commons)
Opinia publiczna wierzyła w możliwość zmiany systemu. Społeczeństwo poparło Gomułkę wierząc, że zmieni on system. Dniem triumfu Gomułki był dzień 24 października, kiedy to podczas kilkusettysięcznego wiecu wygłosił swoje słynne przemówienie. Zwrócił się z apelem do uczestników „dość wiecowania i manifestacji! Czas przejść do codziennej pracy”. Przyznał w nim, że polityka prowadzona do tej pory byłą w jakiejś części błędna i sprzeczna z prawem do wolności: „W ciągu ubiegłych lat nagromadziło się w życiu Polski wiele zła, nieprawości i bolesnych rozczarowań. Idea socjalizmu przeniknięta duchem wolności człowieka i poszanowania praw obywatela w praktyce uległa głębokim wypaczeniom. Słowa nie znajdowały pokrycia w rzeczywistości. Ciężki trud klasy robotniczej i całego narodu nie dawał wyczekiwanych owoców. Wierzę głęboko, że te lata minęły bezpowrotnie.”
Jesienią 1956 roku większość społeczeństwa uważała, że nadchodzi nowa epoka. Jego ostrożność przypisywano wydarzeniom na Węgrzech. W tej perspektywie dzięki zagrożeniu interwencją radziecką chwalono jego powściągliwość w obietnicach demokratyzacji kraju.
Po wydarzeniach w 1956 roku w Polsce zaszły pewne zmiany. Została uchwalona nowa ordynacja wyborcza do Sejmu (bez podania określonej ilości list kandydatów). Dawała ona możliwość dopuszczenia do parlamentu posłów niezależnych. Z życia publicznego odeszli skompromitowani ludzie epoki stalinowskiej, np. prezes Sądu Najwyższego Wacław Barcikowski. W resortach siłowych również nastąpiły zmiany. Wielu generałów i wyższych oficerów, z pochodzenia Rosjan, zostało zwolnionych z wojska i odesłanych do ZSRR. Stanowiska objęli ludzie represjonowani w poprzednich latach. Marszałka Rokossowskiego zastąpił prześladowany w latach 50 gen. Spychalski.
Zmiany te, jak miała pokazać przyszłość, były jedynie pozorne. Komuniści nadal kierowali wszelkimi dziedzinami życia społecznego, gospodarczego i politycznego. Ich celem było obsadzenie jak największej liczby stanowisk kierowniczych swoimi ludźmi.
Andrzej Włusek
Bibliografia:
Red. Edmund Makowski i Stanisław Jankowiak: Przełomowy rok 1956. Poznań 1998
Tadeusz Kisielewski: Październik 1956 – punkt odniesienia. Warszawa 2001
Ryszard Kaczmarek: Historia Polski 1914 – 1989 Warszawa 2010
Tekst powstał w kooperacji z enrs.eu