Francuska ekspedycja naukowa poszukiwała u wybrzeży Bretanii 2 okrętów z XVI wieku. Jednak nieoczekiwanie badacze natrafili na inną, starszą jednostkę. Jest to najpewniej karaka lub nawa z XIV albo XV wieku.
W ostatnim czasie Francja zorganizowała ekspedycję naukową, której głównym celem jest odnalezienie wraków dwóch okrętów z XVI wieku. Są to francuski „Marie la Cordeliere” oraz angielski HMS „Regent”. Oba okręty zatonęły podczas ataku Anglików na Brest w 1512 roku. Ekspedycja naukowa została zaplanowana na trzy lata, jest wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt, a udział w niej biorą liczni naukowcy z różnych ośrodków badawczych.
Ekspedycja ostatnio natrafiła na wrak innego okrętu. Póki nie zostanie on zidentyfikowany, będzie miał przypisaną nazwę „Sud Minou 1”, od latarni morskiej, która znajduje się w pobliżu. Odnaleziony statek ma ponad 30 metrów długości i 12 szerokości. Zdaniem badaczy okręt to najprawdopodobniej nawa albo karaka. Świadczą o tym jego rozmiary i budowa. Według naukowców okręt zatonął między XIV a XV wiekiem. Świadczyć o tym może między innymi fakt, że z jego wnętrza wydobyto naczynia ceramiczne z tego właśnie czasu.
Michel L’Hour, stojący na czele ekspedycji, stwierdził, że odkryty wrak może okazać się nawet lepszym znaleziskiem od poszukiwanych dwóch okrętów. Badania wraku będą kontynuowane, być może w najbliższej przyszłości poznamy nazwę i historię odkrytego statku.
Źródła: rp.pl, btlv.fr
Fot. Zdjęcie poglądowe – Wikimedia Commons
Bartłomiej Kmiecik