Szkielet ciężarnej kobiety pochodzi sprzed 3 200 lat. Znalezisko mieści się tuż obok świątyni egipskiej bogini Hathor, w miejscu, które niegdyś archeolodzy nazwali Kopalnią Salomona.
Dolina Timny, w której odnaleziono szkielet, to region, który hipotetycznie kontrolował legendarny król Izraela Salomon. Niestety zdania są podzielone, jeśli chodzi o autentyczność tej tezy. Mocnym kontrargumentem jest fakt, iż w dolinie odnaleziono świątynie egipskiej bogini Hathor, która była patronką górników. Według archeologów Egipcjanie lokowali w Dolinie Timny swoje kopalnie miedzi.
Kobieta była złożona w grobowcu w pobliżu świątyni. Jej miejsce spoczynku było przykryte skałami. W czasie, którym kobieta żyła Egipt kontrolował dolinę Timny. Naukowcy sądząc po tym, że była Egipcjanką mogła być śpiewaczką w świątyni Hathor. Została pochowana z koralikami, których wzór jest iście podobny do tych znalezionych w świątyni. Badania wskazują na to, że miała około 20 lat oraz była w pierwszym trymestrze ciąży. Przyczyna śmierci jest nieznana.
Prawdopodobnie została wysłana do doliny wraz z jedną ekspedycją górników wydobywających miedź. Służyła zaś w świątyni bogini Hathor, która miała chronić górników.
Egipt ostatecznie utracił terytoria doliny Timny w stuleciu po śmierci kobiety. Archeolodzy odkryli już szczątki obozu górników. Ponadto odsłonili szczątki stróżówki oraz stajni osłów. Co wskazuje na to, że obóz miał wyrafinowany (jak na tamte czasy) system obrony.
Źródło: livescience.com
Błażej Filipiak