Za kratami więzień i drutami obozów. Wspomnienia i notatki więźniów ideowych z lat 1914-1921 tom 1 i 2
Okres pierwszej wojny światowej, a następnie proces kształtowania się polskich granic jest czasem bardzo bogatym, ale niezwykle trudnym w zrozumieniu i interpretacji. Dlatego tak istotne jest, aby przedstawiać je jak najbardziej obrazowo i bezpośrednio. Ma to szczególnie znaczenie zwłaszcza dla nauczycieli i dydaktyków. Niejednokrotnie znalezienie odpowiednich materiałów może nastręczać wiele trudności. W takim przypadku przychodzi z pomocą cały zestaw tekstów źródłowych opisujących tę epokę przygotowany przez IPN.
Niniejsza pozycja jest przedrukiem identycznego wydawnictwa przygotowanego już w okresie międzywojennym pakietu wspomnień niektórych spośród tych, którzy ostatni okres Wielkiej Wojny spędzili można by powiedzieć nieużytecznie, w pełnej izolacji, pozbawieni możliwości bicia się o wolność Polski w najgorętszym okresie. Ojczyzna o nich jednak nie zapomniała i po latach nagrodziła im ich niedogodności pamięcią następnych pokoleń. Trzeba zauważyć,
że publikację tę zaczęto przygotowywać w roku 1927 – na jubileusz dziesiątej rocznicy odzyskania Niepodległości, a na czele powołanego Komitetu Redakcyjnego antologii stanął gen. Julian Stachiewicz. Cała praca jest oczywiście dedykowana właśnie Komendantowi. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, a wręcz przeciwnie, biorąc pod uwagę epokę było to coś zupełnie naturalnego.
Wielkie słowa uznania należą się Instytutowi Pamięci Narodowej za podjęcie się tak trudnego zadnia przygotowania do ponownego wydania publikacji sprzed prawie 95 lat. To świetna wiadomość, bowiem takie archiwalne materiały wprowadzone na rynek raz jeszcze zyskują „drugie życie”, odkurzają ludzkie biografie oraz przyczyniają się do wzrostu pamięci i zainteresowań czasami, o których opowiadają. Współcześnie nie jest to jednak takie proste. Nastąpiły przecież ogromne różnice w języku pisanym, niektóre używane kiedyś pojęcia i zwroty uległy archaizacji,
a i sam czytelnik stał się bardziej wymagający. Biorąc to wszystko pod uwagę wydawcy stają przed dylematem, czy wydać pracę w oryginale, nie ingerując za bardzo w jej treść, czy też uwspółcześnić ją warsztatowo, co może mieć negatywny wpływ na jej wartość merytoryczną.
Wydaje się jednak, że w przypadku antologii tekstów źródłowych dotyczących dość istotnych wydarzeń z przeszłości lepiej będzie postawić na zapis oryginalny, jak stało się w tym przypadku, za co już teraz bardzo dziękuję Komitetowi Redakcyjnemu. Nie oznacza to oczywiście, że teksty
w niej zawarte nie zostały poddane pewnej rewizji stylistycznej – oczywiście, że tak, ale zrobiono to w taki sposób, że jest to niemal niezauważalne. Z racji na fakt, że książka jest dość obszerna (liczy bowiem zdecydowanie powyżej 600 stron) udało się w niej pomieścić teksty niemal
w całości, bez potrzeby ich skracania, czy wyboru najważniejszych fragmentów czy też wątków. Swoje miejsca znalazły tutaj publikacje drukowane, fragmenty książek, rozpraw czy reportaży,
jak i zwyczajnie zapiski pamiętnikarskie i relacje zawarte w dziennikach. Na kartach rzeczonej publikacji wypowiadają się najsłynniejsze postacie, takie jak: Józef Piłsudski, Kazimierz Sosnkowski, Walery Sławek, Mariusz Zaruski czy Jan Mikołajski, a także mniej znani więźniowie i internowani, jak choćby Roman Górecki, Jerzy Radomski, Wacław Przeździecki oraz Wanda z Czarnockich Bielańska. Stworzone przez nich obrazy pomimo upływu lat, nadal są pełne emocji oraz nienagannej faktografii.
Jako recenzent akurat tym razem nie miałem wiele do zrobienia, co nie znaczy, że lektura nie sprawiła mi przyjemności. Wyszedłem jednak z założenia, że nie mogę oceniać pracy złożonej
z autentycznych, prawdziwych wspomnień ludzi minionej epoki. Byłoby to nieuczciwe i co jeszcze istotniejsze bezcelowe. Trudno przecież – jak wspomniałem już wcześniej-odnosić dzisiejsze standardy językowe, czy stylistyczne do norm gramatyczno-językowych sprzed stulecia. Zadanie takie bez odpowiedniej wiedzy byłoby niewykonalne i bardzo karkołomne. Już za samym wyborem tekstów, a mam świadomość, że na pewno było z czego wybierać, Redaktorzy dokonali niejako pewnej automatycznej recenzji.
Mogę sobie jedynie wyobrazić jak wiele emocji kosztowało ich odrzucanie niektórych z nich, bo zapewne gdyby mogli zmieścili by wszystkie. Wcale im się z resztą nie dziwię. W zamian za to zapiszę w tym miejscu tylko dwie uwagi, odnoszące się do samego wydania. Szkoda, że Autorzy nie zdecydowali się pomieścić tekstów w pewnych kategoriach, a poza tym na samym początku zabrakło mi odpowiedniego historycznego wprowadzenia, a myślę że w tym przypadku wkomponowałoby się ono idealnie do zawartości.
Zestawy takie jak te są świetnym uzupełnieniem wiedzy oraz wsparciem edukacyjno-dydaktycznym. W końcu historia to nie tylko fakty i daty, ale przede wszystkim ludzie i kierujące nimi emocje, a tu są one dostrzegalne jak na dłoni. Lektura ta ma przed sobą także wiele ważnych zadań: historykom pozwoli poszerzyć horyzonty, a uczniom i studentom stworzy możliwości pełniejszego poznania przeszłości, zwłaszcza podczas lekcji, przygotowania do matury czy wykładów. Gorąco polecam!
Wydawnictwo: Instytut Pamięci Narodowej
Ocena recenzenta: 5/6
Dominik Majczak