Tego dnia 1600 roku miejsce miała tzw. Krwawa łaźnia w Linköping, czyli egzekucja stronników Zygmunta III Wazy
Krwawa łaźnia w Linköping to proces i egzekucja, które uważane są za jedną z największych zbrodni sądowych w dziejach Szwecji. Była to egzekucja pięciu stronników Zygmunta III Wazy, czterech członków Riksdagu oraz jednego z dowódców wojsk wiernych królowi, przeprowadzona w Wielki Czwartek 20 marca 1600 na rynku w Linköpingu.
Zygmunt został królem Szwecji w 1592 roku po śmierci ojca, Jana III Wazy. We wrześniu 1593 roku udał się na swoją koronację do Szwecji, wraz z żoną oraz wieloma księżmi katolickimi. Jednakże, gdy Szwecja przyjęła ewangelicko-luterańską wiarę w Uppsali, Zygmunt, zanim mógł zostać koronowany, musiał zgodzić się na królewską deklarację, w której zobowiązał się szanować szwedzkie prawo i Augsburskie Wyznanie Wiary oraz nigdy nie mianować katolików na ważne stanowiska w Szwecji.
W efekcie powstała unia szwedzko-polska. Jednak Zygmunt złamał swoje obietnice i mianował wielu katolików na ważne stanowiska, a także sześciu gubernatorów Szwecji i Finlandii, którym zabronił samodzielnego zwoływania parlamentu. Książę Karol nie zaakceptował tego i ogłosił się pierwszym regentem Rikzen, co doprowadziło do wojny domowej między nim a Zygmuntem.
W końcu doszło do bitwy pod Stångebro w 1598 roku, w której zwyciężył książę Karol. Zygmunt został zmuszony do zawarcia porozumienia o rozejmie i ekstradycję szwedzkich tajnych rajców, którzy uciekli do Polski i Litwy. Ostatecznie Zygmunt uciekł z powrotem do Polski i Litwy, a Karol zwołał Reichstag w Linköping podczas jego nieobecności.
Wśród oskarżonych w znaleźli się:
- bracia Gustav i Sten Baner,
- Erik Larsson Sparre,
- Ture i Klas Bielke,
- Krister Klasson Horn,
- Erik Abrahamsson Leijonhufvud młodszy,
- Göran Knutsson Posse,
- Karl Stenbock
- oraz przywiezieni z Finlandii specjalnie na proces Arvid Eriksson Stålarm, Axel Kurck i Bengt Falk.
3 marca 1600 roku książę Karol powołał dwór złożony ze 153 osób, składającego się z 36 szlachciców, 46 dowódców wojennych, 24 mieszczan, 24 pospólstwa oraz 23 komorników i prawników.
Oskarżeni lordowie, z których większość była więziona od czasu bitwy pod Stångebro, przyznali się do wykroczeń przeciwko księciu, ale zaprzeczyli oskarżeniu o zdradę. 17 marca zapadł wyrok:
- Hogenskild Bielke i Karl Stenbock mieli być przetrzymywani w więzieniu,
- a Gustav i Sten Banér, Erik Larsson Sparre, Ture Bielke i Klas Bielke, Göran Knutsson Posse, Krister Klasson Horn i Erik Abrahamsson Leijonhufvud Młodszy zostali skazani na utratę życia, honoru i majątku.
Następnego dnia wyrok został odwołany dla Klasa Bielke, Görana Posse, Kristera Horn i Erika Abrahamssona Leijonhufvud. Uklękli i poprosili o przebaczenie przed Stanami i księciem. Arvid Eriksson Stålarm również został zabrany na miejsce egzekucji, ale został ułaskawiony.
Czy masakra w Linköping faktycznie miała miejsce?
Miejsce masakry w Linköping było kwestionowane ze względu na różne opisy w różnych źródłach. Hertigh Carls slagtarebenck opisał to miejsce jako Linköpings Torg, które było powtarzane we wszystkich opisach w latach 1600 i 1700. Jednak w 1830 roku Anders Fryxell opisał miejsce egzekucji jako Järntorget na obrzeżach zamku Linköping, a miejsce to zostało oznaczone na bruku czerwonymi kamieniami. Zapisy pojawiają się również w Beskrifning öfver Linköping Jacoba Philipa Tollstorpa z 1834 roku. Kostka brukowa została podobno dodana między 1817 a 1830 rokiem. W 1800 roku dominowało postrzeganie Järntorget jako miejsca egzekucji.
Pierwszym, który to zakwestionował, był Axel Romdahl, który w 1913 roku wyraził opinię, że egzekucja odbyła się na zewnętrznym dziedzińcu zamku. W 1936 roku Sven Ulric Palme przedstawił transkrypcję dramatycznego listu Anny Banér, w którym opisuje to to wydarzenie. List kończy się słowami: „między destarche wachts ulicą w dół do Placu Miejskiego, gdzie wykonano nałożoną na nich karę śmierci”. Ulicą, którą mieliby byli wtedy iść, był Storgatan, którego pozostałości istnieją do dzisiaj.
Ponieważ badacze tacy jak Bengt Cnattingius i Bengt Lundberg poparli tę opinię, dominował pogląd, że egzekucja odbyła się na Rynku Głównym. Dag M. Hermfelt wysunął jednak opinię, że druga część listu Anny Banér została napisana później, a słowo kara śmierci było używane w piśmie drukowanym w Szwecji przed 1720 rokiem – ponad sto lat po tym wydarzeniu.
Ponadto Hermfelt uważa, że zgodnie z tablicą pamiątkową w starym Järntorget, Gustav Banér widział przygotowane miejsce egzekucji, dlatego egzekucja nie mogła się odbyć na Rynku Głównym. Gustav Banér został uwięziony w pokoju w południowo-zachodnim rogu zamku z oknami wychodzącymi na zewnętrzny dziedziniec (obecnie Borggården) i dlatego nie mógł zobaczyć miejsca egzekucji przygotowywanego na Rynku Głównym, ponieważ miejsce to nie znajduje się na zamku.
W 2018 roku nieznana dotąd relacja naocznego świadka została odnaleziona w inwentarzu książek w kościele Hulta. W tomie dzieł zebranych Marcina Lutra Jonas Magni (1582–1659), wikariusz Gränna i proza o Visingsö, zachował autobiograficzne notatki o swoim czasie studiów w Linköping w 1590 roku i stwierdził między innymi, że „Anno 1598 Michaelis tijdh” był świadkiem powstania Stångebroslaget. Opisał również, jak był świadkiem rzezi półtora roku później.
Na zdjęciu obraz „Pożegnanie Gustava Axelssona Banera przed ścięciem”.