Tego dnia 1939 roku zakończyła się II bitwa pod Tomaszowem Lubelskim
II bitwa pod Tomaszowem Lubelskim jest uznawana za największe starcie kampanii wrześniowej po bitwie nad Bzurą.
Wojska Frontu Północnego miały rozkaz marszu na południe w kierunku przedmościa rumuńskiego. W Chełmie do sztabu frontu dotarła wieść o sowieckiej agresji na Polskę. W tym momencie plany operacyjne uległy zmianie. Generał Stefan Dąb-Biernacki zdecydował skierować wojska na Hrubieszów i następnie na Tomaszów Lubelski.
Wpis z kalendarium: 17 września 1939 roku rozpoczęła się pierwsza bitwa pod Tomaszowem Lubelskim
21 września, po licznych walkach, Polacy zdobyli Tyszowice, Komarów, Łaszczów, Rachnie oraz Wożuczyn. Niestety, pozycji tych nie udało się długo utrzymać. Polakom udało się na chwilę wyprzeć Niemców z wsi Antoniówka ale natarcie załamało się w ogniu niemieckiej artylerii oraz karabinów maszynowych. Nie powiodła się również próba opanowania Tomaszowa przez XIII Brygadę Piechoty dowodzoną przez pułkownika Szalewicza.
22 września największy sukces odniosła Nowogrodzka Brygada Kawalerii generała Władysława Andersa, która wygrała bitwę pod Krasnobrodem, a następnie ruszyła w kierunku Lwowa. Niestety innym polskim oddziałom nie wiodło się.
Dywizje generała Kowalskiego i generała Wołkowickiego zostały rozbite i rozproszone. W wyniku beznadziejnej sytuacji generał Dab-Biernacki upoważnił generała Emila Krukowicz- Przedrzymirskiego do przeprowadzenia kapitulacji, a sam rozwiązał sztab i porzucając swoje oddziały w cywilnym ubraniu opuścił miejsce postoju.
Generał Krukowicz-Przedrzymirski nie skorzystał z upoważnienia do złożenia kapitulacji i kontynuował walkę. Dopiero w rejonie Krasnobrodu i Tereszpola, gdy oddziały polskie zostały okrążone przez przeważające siły nieprzyjaciela, doszedł do wniosku, że ze względu na katastrofalne położenie oraz brak amunicji i żywności przebijanie się na południowy wschód nie ma żadnych szans powodzenia.
Kapitulację podpisał dopiero 26 września 1939 o godz. 17:30 w lesie pod Góreckiem Kościelnym, umożliwiając oddziałom zniszczenie sprzętu. 27 września generał Przedrzymirski podzielił los swych żołnierzy idąc razem z nimi do niewoli.
Straty polskie to 1 023 zabitych i 997 rannych żołnierzy. Straty niemieckie to 886 zabitych i 700 rannych. Do niemieckiej niewoli trafiło 500 oficerów i 6 000 żołnierzy.