Tego dnia 1399 roku miała miejsce bitwa nad Worsklą
12 sierpnia 1399 roku doszło do wielkiej bitwy. Bitwa nad Worsklą to starcie, gdzie armia litewsko-ruska pod wodzą wielkiego księcia litewskiego Witolda starła się z ponad dwukrotnie liczniejszą armią tatarską, dowodzoną przez Temur Kutługa i Edygeja.
Wojska Witolda były wspierane również przez wojska krzyżackie dowodzone przez komtura Ragnety Markwarda Salzbacha, polskie pod wodzą wojewody krakowskiego Spytka z Melsztyna i mołdawskie, na których czele stał sam hospodar Stefan.
W 1399 roku Witold zorganizował wielką wyprawę na Tatarów. Jej celem było przywrócenie do władzy chana Złotej Ordy (Tochtamysza), który w zamian za pomoc obiecywał Witoldowi rządy na Rusi. Do udziału w bitwie książę przekonał również Zakon (pokój saliński), który przysłał mu posiłki wojskowe.
Również król Polski Władysław Jagiełło przychylnie odniósł się do ekspedycji i wyraził zgodę na ochotniczy zaciąg do Witolda, który został przeprowadzony w Królestwie. Na czele polskich wojsk stanął Spytek z Melsztyna. Również dzięki zabiegom polskiej dyplomacji papież ogłosił w Europie krucjatę, nadając jej uczestnikom status krzyżowców.
Sprzymierzona armia liczyła koło 38 000 żołnierzy. Ruszyła i po przekroczeniu Dniepru pod Kijowem, ruszyła na wschód, by zatrzymać się nad rzeką Worsklą, dzieląc się na 7 warownych obozów.
11 sierpnia na przeciw wojsk Witolda stanęła 40 000 armia Temura. W nocy tatarska armia została wsparta jeszcze 50 000 wojowników Edygeja. Rankiem, zaskoczony Witold zobaczył ogromną armię szykującą się do ataku.
Armia księcia Witolda, która wcześniej podzieliła się na 7 warownych obozów, dała się zaskoczyć przez dwie duże armie tatarskie i nie zdążyła w porę połączyć się, a także umocnić swoich pozycji. Stopniowo sprzymierzeni zostali okrążeni i duża część armii została wybita. Witold ze Świdrygiełłą zdołali ujść z życiem. Przeżyli również Tochtamysz wraz z synem.
Na polu bitwy śmierć znalazł m.in. Spytek z Melsztyna i dwóch braci Jagiełły. Zginął również hospodar mołdawski, Stefan. Klęska ta pogrzebała ostatecznie plany opanowania przez Witolda wszystkich ziem ruskich i oznaczała załamanie się jego dotychczasowej wschodniej polityki oraz dążenia do uniezależnienia się od Polski. Pieczołowicie przygotowana wyprawa zakończyła się ogromną klęską sprzymierzonych wojsk w bitwie nad Worsklą.