Tego dnia 1796 roku zakończyła się bitwa pod Arcole
Bitwa pod Arcole to starcie w trakcie wojny z I koalicją antyfrancuską, zakończone zwycięstwem Francuzów.
Po serii porażek w północnej Italii w 1796 roku, Cesarstwo Austriackie po raz kolejny próbowało odzyskać inicjatywę. Na początku listopada we Friuli i w Tyrolu zgromadzono 60 000 siły pod dowództwem gen. Alvniczy’ego, którym francuski dowódca Armii Włoch, gen. Bonaparte, mógł przeciwstawić jedynie 30 000 ludzi.
Dzięki przewadze świeżym siłom austriackim udało się zepchnąć rewolucjonistów, którzy swój pas obrony oparli o rzekę Adygę. Ponieważ przeciwnik był silniejszy liczebnie, Bonaparte postanowił opuścić zajmowany przez niego rejon Caldiero i w nocy z 14 na 15 listopada przeprawił swoją armię przez rzekę, wychodząc od flanki Austriaków, na którą w dużej mierze składały się bagna i jeziora.
Rankiem 15 listopada Francuzi uderzyli w okolicach mostu pod Arcole, rozbijając słabe odziały wroga. Następnie odparli uderzenie jego dwóch dywizji, dzięki czemu mogli wyjść na tyły Austriaków po zdobyciu mostu. Opierał się on jednak kolejnym atakom Francuzów, mimo, że jeden z ataków poprowadził sam Napoleon stając na czele kolumny grenadierów.
Wieczorem Alvinczy zdał sobie sprawę z powagi sytuacji i wycofał swe siły z Arcole, które zostało zajęte przez Francuzów ok. godz. 16:00. Choć Austriacy uniknęli osaczenia, to następnego dnia, po zmyleniu ich rzekomym odwrotem przeciwnika, uderzyli na niego tracąc kolejne dwie dywizje. Plan Napoleona okazał się genialny – jak relacjonował on sam „bagna wypełniły się trupami Austriaków.”
Arcole znów znalazło się w rękach Francuzów.
17 listopada na groblach w okolicach Arcole po raz kolejny starły się oddziały wrogich stron, jednak to Francuzi górowali w walce, szczególnie na bagnety. Zepchnąwszy Austriaków na równiny, Napoleon dokończył dzieła zniszczenia i Alvinczy musiał wycofać się w kierunku Montebello, tym samym skazując Mantuę na dalszą samotną obronę.
Francuzi wkroczyli triumfalnie do Werony, jednak jak miało się jeszcze okazać, to nie był koniec kampanii. W ciągu trzech dni listopada (15-17) Austriaków odeszło z szeregów, podczas różnych starć, około 20 000, zaś Francuzów o połowę mniej.