Tego dnia 1973 roku odbyła się premiera filmu Wesele w reżyserii Andrzeja Wajdy
Filmowa adaptacja dramatu Stanisława Wyspiańskiego, Wesele w reżyserii Andrzeja Wajdy, zachwyca symboliczną głębią, onirycznym klimatem i mistrzowską realizacją. Oparty na autentycznym wydarzeniu – ślubie poety Lucjana Rydla z chłopką Jadwigą Mikołajczykówną – obraz ukazuje starcie chłopów z inteligencją w dusznej izbie bronowickiej chaty, gdzie rzeczywistość stapia się z metafizyką. Zjawiskowe kadry Witolda Sobocińskiego, wierne historycznie kostiumy Krystyny Zachwatowicz oraz poruszająca muzyka Stanisława Radwana nadają filmowi niepowtarzalny charakter.
O czym jest Wesele?
Wesele to adaptacja dramatu Stanisława Wyspiańskiego, opartego na rzeczywistym wydarzeniu – ślubie poety Lucjana Rydla z chłopką Jadwigą Mikołajczykówną w 1900 roku. Postacie literackie i filmowe wzorowano na autentycznych osobach, jak Włodzimierz Tetmajer (Gospodarz) czy Kazimierz Przerwa-Tetmajer (Poeta), a bohaterowie symboliczni nawiązywali do postaci z polskiej historii.
Film rozpoczyna scena opuszczania przez orszak weselny Kościoła Mariackiego i udawania się do Bronowic. W chłopskiej chacie, gdzie odbywa się wesele, dochodzi do starć między chłopami i inteligencją. Dziennikarz unika rozmowy o polityce z chłopem Czepcem, a różnice klasowe uwidaczniają się w trakcie tańców.
Do izby wchodzi Żyd z córką Rachelą, próbując odzyskać długi. Poeta zaprasza Rachelę do tańca, co budzi wrogość chłopów. Rachela dostrzega w oknie tajemnicze chochoły i nawołuje Poetę, by wpuścić „dziwy” do środka.
Na weselu pojawiają się zjawy: Stańczyk rozmawia z Dziennikarzem, Rycerz z Poeta, a Wernyhora przekazuje Gospodarzowi złoty róg, symbol powstańczego zrywu. Róg trafia do Jaśka, który gubi go, przemierzając granice zaborów. Tymczasem wesele zamiera, a goście popadają w letarg. Chłopi szykują kosy, chcąc wywołać powstanie, ale brak rogu uniemożliwia działanie. Gdy Jasiek wraca, próbuje obudzić weselników, lecz ci pogrążają się w chocholim tańcu.
Film kończy się symboliczną sceną bezsilności i zaprzepaszczonej szansy na zjednoczenie i walkę, ukazując głębokie podziały między warstwami społecznymi oraz ich niezdolność do wspólnego działania.
Powstawanie filmu
Jeszcze na początku lat 60. XX wieku Andrzej Wajda dzielił się ze Stanisławem Janickim swoimi planami na ekranizację Wesela. Pierwsze podejście do dzieła Wyspiańskiego zrealizował w 1963 roku w krakowskim Teatrze Starym.
Jednakże wystawienie to nie spełniło jego oczekiwań, a spektakl został negatywnie oceniony przez krytyków. Wajda wrócił do pomysłu ekranizacji dopiero w 1970 roku, przedstawiając swój zamysł podczas Wieczorów Wawelskich. Uważał, że zekranizowanie dramatu Wyspiańskiego wymagałoby aktualizacji legendy towarzyszącej jego treści.
Przed przystąpieniem do realizacji Wesela, na początku 1972 roku, Wajda założył Zespół Filmowy „X”, w którym objął stanowisko dyrektora artystycznego. Prace nad filmem poprzedziła dyskusja na temat sensowności realizacji obrazu, który mógłby być zrozumiały wyłącznie dla polskiej widowni. Ta niepewność wpłynęła na zmiany koncepcji w trakcie zdjęć.
Pierwotnie Wajda planował wyprowadzić akcję filmu poza bronowicką chałupę, umieszczając ją w Krakowie i okolicach. Scenariusz Andrzeja Kijowskiego zakładał, że Stańczyk wprowadzi Dziennikarza na wieżę dzwonu Zygmunt. Jednak po czterech tygodniach zdjęć w plenerze, kręconych w okolicach pałacu w Oborach i w Czosnowie, reżyser uznał, że prace te pozbawiły film dramaturgicznego napięcia. W efekcie większość nagrań plenerowych nie została wykorzystana, a w filmie znalazły się jedynie początkowe sekwencje, przejazd orszaku weselnego i scena nieudanej insurekcji.
Wajda powrócił do realizacji zdjęć w studiu, gdzie za scenografię odpowiadał Tadeusz Wybult. Zbudował on wiejską chatę o normalnych rozmiarach, wypełnioną tłumem aktorów. Legenda głosi, że Wybult celowo przesunął ściany dekoracji, aby sprawiały wrażenie ciasnych.
Kostiumy opracowała Krystyna Zachwatowicz, pozostając wierna historycznemu kontekstowi, bez nadmiernej modernizacji. Operator Witold Sobociński stworzył unikalną koncepcję kolorystyczną: światło plenerowe utrzymane było w czerwono-pomarańczowej tonacji, a ściany chałupy pomalowano na szaro, niebiesko, żółto i fioletowo, co nawiązywało do palety barw Wyspiańskiego.
Sobociński osobiście prowadził kamerę we wnętrzach, dopasowując ruch do muzyki skomponowanej przez Stanisława Radwana, która początkowo była intensywna, a z czasem stawała się bardziej subtelna.
Wajda pozwolił Danielowi Olbrychskiemu, grającemu Pana Młodego, na dużą swobodę interpretacyjną. Maja Komorowska w roli Racheli stylizowała swoją postać na Goplanę z Balladyny. Marek Walczewski, początkowo marginalizowany przez Wajdę, zyskał uznanie dzięki pełnej pasji scenie, w której wymachiwał szablą. Czesław Niemen wcielił się w Chochoła, co początkowo budziło opory reżysera, ale ostatecznie jego intensywny głos dodał roli niepowtarzalnej głębi.
Czym różni się dramat Wyspiańskiego od filmu Wajdy?
W filmowej adaptacji Wesela akcja została znacząco skondensowana w porównaniu z oryginalnym dramatem Stanisława Wyspiańskiego. Podczas gdy w pierwowzorze autor zasugerował konwencję „szopkową”, w której właściwe wesele odbywało się poza widokiem widza, w przyległej świetlicy, Andrzej Wajda przeniósł całą uroczystość do jednej, zatłoczonej izby tanecznej. W tej przestrzeni jednocześnie rozgrywają się tańce, rozmowy i introspekcje bohaterów, nadając akcji intensywniejszy, bardziej skondensowany charakter.
Dodatkowo w dramacie Wyspiańskiego pierwsze dwa akty wyraźnie oddzielają realistyczną narrację od elementów symbolicznych, co tworzy przejrzysty podział między światem rzeczywistym a metafizycznym.
Wajda natomiast świadomie zatarł te granice, pozwalając, aby realistyczne wydarzenia i symboliczne motywy wzajemnie się przenikały, tworząc jednorodny, oniryczny klimat. Dzięki temu zabiegowi film zyskał wyjątkową dynamikę, w której rzeczywistość stapia się z warstwą metaforyczną, podkreślając głębię i wielowymiarowość ukazanych wydarzeń.
Reakcje na film Wesele
Prapremiera Wesela Andrzeja Wajdy odbyła się 8 stycznia 1973 roku w krakowskim Teatrze Słowackiego, a dzień później film trafił do kin. Opinie polskich krytyków były podzielone. Aleksander Ledóchowski z „Kina” docenił techniczną realizację i grę Franciszka Pieczki jako Czepca.
Krzysztof Teodor Toeplitz zauważył, że inscenizacja Wajdy przełamała teatralną konwencję, nadając izbie weselnej duszny i ciasny klimat. Zygmunt Kałużyński z „Polityki” chwalił użycie technik montażu inspirowanych kinem nowej fali, ale skrytykował niewiarygodność sceny z granicą trzech zaborów. Antoni Słonimski z „Tygodnika Powszechnego” oskarżył Wajdę o lekceważenie prawdy historycznej i masakrowanie poezji Wyspiańskiego.
Francuscy krytycy przyjęli film bardziej entuzjastycznie. Gilles Jacob i Louis Chauvet podkreślali jego emocjonalność i piękno, a Robert Chazal porównał Wesele do Słodkiego życia Felliniego. We Francji film doceniono za przedstawienie polskiego kontekstu historycznego i wysoki poziom artystyczny. Jednak historyk Paul Coates uznał Wesele za pretensjonalne i nieudane dzieło bliskie akademickiej sztuce.
Wesele zostało wyróżnione Srebrną Muszlą na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastián. Na Lubuskim Lecie Filmowym w Łagowie zdobyło aż pięć nagród, w tym Grand Prix „Złote Grono”, nagrodę Kin Studyjnych dla Andrzeja Wajdy oraz wyróżnienia za scenariusz autorstwa Andrzeja Kijowskiego, scenografię zaprojektowaną przez Krystynę Zachwatowicz i zdjęcia Witolda Sobocińskiego. W plebiscycie magazynu „Film” dzieło otrzymało Złotą Kamerę jako najlepszy polski film roku 1973.
Amerykański reżyser Martin Scorsese uznał Wesele za jedno z największych osiągnięć polskiego kina. W 2014 roku wybrał je do pokazu w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie w ramach festiwalu „Martin Scorsese Presents: Masterpieces of Polish Cinema”, prezentując tym samym jego znaczenie w światowej kinematografii.
Źródła:
- Słonimski A., Myśląc o „Weselu” lub dramat polskiej podświadomości, „Tygodnik Powszechny”, 25 lutego 1973 [dostęp: 08.01.2025].
- Stelmach M., „Pan sądzi, że koniec bliski?”. Późny modernizm, duchy kina i „Wesele” Andrzeja Wajdy, „Przestrzenie Teorii” (27), 2017, s. 139-150.
- Toeplitz K.T., Wesele, „Miesięcznik Literacki”, styczeń 1973, s. 74-77.
- Wesele [w] bazie filmpolski.pl [dostęp: 08.01.2025].
- Wyspiański S., Wesele. Dramat w trzech aktach, Kraków 1973.