Tego dnia 1895 roku urodził się Jerzy VI, król Wielkiej Brytanii i ojciec Elżbiety II
Król Jerzy VI przez całe swoje życie mierzył się z licznymi problemami zdrowotnymi, wśród których znajdował się między innymi nieżyt żołądka. Z jego postacią wiąże się także pewna anegdota – pomimo bycia osobą leworęczną, był usilnie zmuszany do pisania prawą ręką. To zdarzenie spowodowało, że po osiągnięciu 5. roku życia, przyszły król zaczął się… jąkać. Mimo tego, udowodnił on swoją ofiarność i odwagę w czasie II wojny światowej.
Albert Fryderyk Artur Jerzy. Przyjście na świat i hierarchia w rodzinie królewskiej
Przyszły król Jerzy VI przyszedł na świat 14 grudnia 1895 roku w Sandringham House, urodził się w 34. rocznicę śmierci swojego pradziadka, księcia Alberta. Niecodziennym wydarzeniem było nadanie mu aż czterech imion – Albert Fryderyk Artur Jerzy.
Jego rodzicami byli król Jerzy V (1865-1936) i królowa Maria Teck (1867-1953). Miał starszego o rok brata, Edwarda.
Albert po przyjściu na świat był czwarty jako następca brytyjskiego tronu – przed nim znajdowali się jego dziadek, książę Walii Edward VII (od 1901 roku król Wielkiej Brytanii), jego ojciec Jerzy V, noszący tytuł księcia Yorku, i wspomniany starszy brat Edward.
Dzieciństwo i lata młodości przyszłego króla
Jako prawnuk królowej Wiktorii, młody Albercik legitymował się tytułem Jego Wysokości Księcia Yorku. 4 lata później królowa Wiktoria postanowiła nadać dzieciom jej najstarszego syna predykat Królewskiej Wysokości. Odtąd pełen tytuł Alberta brzmiał: Jego Królewska Wysokość Książę Albert z Yorku.
Jak wspomniano na początku, Albert był dość wątłego zdrowia, oprócz problemów z żołądkiem posiadając również szpotawe kolana. Szpotawość przyszłego króla leczono za pomocą dość niewygodnych szyn ortopedycznych.
Po ukończeniu 5. roku życia do problemów zdrowotnych doszedł problem jąkania się, spowodowany zmuszaniem Alberta do usilnego pisania prawą ręką, mimo iż był on leworęczny. Ponadto, był on nieśmiały i miał tendencję do płaczu.
Do końca swojego życia miał trudności z pisaniem, które objawiały się monstrualną ilością błędów ortograficznych i trudności z poprawnym wysławianiem się.
Po śmierci królowej Wiktorii w styczniu 1901 roku, na tron wstąpił jego dziadek, Edward VII. Spowodowało to, że do bogatej palety tytułów Alberta dołączył jeszcze jeden – księcia Kornwalii. W tym samym roku ojciec Alberta otrzymał tytuł księcia Walii, co automatycznie spowodowało zmianę w tytulaturze także u Alberta. Stał się numerem trzy w kolejce do brytyjskiego tronu.
Hej ho, hej ho, do wojska by się szło. Albert na wojnie
Rodzice chcieli, by Albert wstąpił do królewskiej marynarki wojennej. W tym celu w roku 1909 rozpoczął naukę w Royal Naval College w Osborne House. Nauka nie była jego żywiołem, mimo to dwa lata później udało mu się dostać do analogicznej szkoły. Tyle, że znajdującej się w Darthmouth. Młody książę nie radził sobie z nauką, kończąc naukę w szkole na mało zaszczytnym 63. miejscu spośród 67 absolwentów.
W roku 1910 zmarł dziadek Alberta Edward VII, co spowodowało, że następcą tronu został jego ojciec, jako król Jerzy V. Od tronu dzielił wówczas Alberta jedynie jego brat, Edward.
15 września 1913 roku Albert poszedł w kamasze. Niecały rok później wybuchła I wojna światowa, w której wziął udział na pokładzie okrętu HMS Collingwood. Uczestniczył między innymi w bitwie jutlandzkiej rozgrywającej się w dniach 31 maja-1 czerwca 1916 roku.
Wykazał się brawurą i opanowaniem, mając zadatki na dobrego marynarza. Przeszkodą w dalszej karierze na morzu stał się trapiący go nieżyt żołądka, w wyniku czego w roku 1917 musiał zrezygnować z panowania na morzach i oceanach.
Albert postanowił się przebranżowić, ciągle pozostając w wojsku. Z marynarza stał się pilotem RAF. Uzyskał nawet licencję pilota, nie brał udziału w działaniach lotniczych.
Po wojnie Albert wrócił do cywila i w roku 1919 zaczął studiować historię, ekonomię i politologię w college w Cambridge.
3 czerwca 1920 roku Albert został mianowany księciem Yorku, hrabią Inverness i baronem Killarney. Od tej pory musiał wspomagać ojca w rządzeniu krajem, między innymi poprzez reprezentowanie króla podczas uroczystości państwowych czy wyjazdy do krajów imperium brytyjskiego.
Do trzech razy sztuka. Elżbieta Bowes-Lyon
W tym samym roku księcia Alberta trafiła strzała Amora. Warto wspomnieć o dość niespotykanej rzeczy wśród członków rodzin królewskich – otrzymał on wolną rękę w poszukiwaniu sobie przyszłej małżonki, w tych czasach wymagało się poślubiania członków innych rodów panujących w różnych krajach.
Jego wybranką stała się 6 lat młodsza Elżbieta Bowes-Lyon (1900-2002), potomkini króla Szkocji Roberta I i króla Anglii Henryka VII. Pomimo spowinowacenia, nie była członkinią rodziny królewskiej.
Książę Albert okazał się wyjątkowo wytrwały w staraniach o rękę Elżbiety, gdyż ta po dwukrotnym odrzuceniu jego zalotów, za trzecim razem powiedziała sakramentalne – TAK! Swoją drogą, sytuacja ta jest dość ciekawa, jeśli spojrzy się na nią z perspektywy tego, iż Elżbieta zakochana była w… bracie Alberta, Edwardzie.
Ślub odbył się 26 kwietnia 1923 roku w Opactwie Westminsterskim. Z ich związku urodziły się dwie córki:
- Elżbieta (21 kwietnia 1926 – 8 września 2022), królowa Wielkiej Brytanii od 1952 r., panowała jako Elżbieta II,
- Małgorzata (21 sierpnia 1930 – 9 lutego 2002), która została żoną Antony’ego Armstrong-Jonesa, 1. hrabiego Snowdon.
Księżna Elżbieta była osobą ambitną i twardo stąpającą po ziemi. Nakłoniła swojego męża do terapii u Lionela Logue’a, słynnego australijskiego ortofonisty (logopedy). Logue’owi udało się z sukcesem zmniejszyć poziom jąkania u Alberta, co zostało pokazane w filmie „Jak zostać królem”.
Niespodziewane objęcie tronu. Edward VIII i Jerzy VI
20 stycznia 1936 roku zmarł król Jerzy V. Tron po nim objął Edward, od tej pory używający imienia Edward VIII. Był on bawidamkiem i lekkoduchem. Objęciu przez niego tronu sprzeciwiał się jego ojciec, powtarzając:
Modlę się do Boga, aby mój najstarszy syn nigdy się nie ożenił i nie miał dzieci, bo wtedy nic nie stanie na drodze między tronem a Bertiem [Albertem, przyszłym królem Jerzym VI] i Lilbet [Elżbietą II].
Nie trzeba było długo czekać na skandal obyczajowy w wykonaniu nowego króla. Oświadczył on, że jest gotów poślubić dwukrotną rozwódkę, Amerykankę Wallis Simpson. W purytańskiej Anglii było to szokiem, tym bardziej że Simpson posiadała niejasne powiązania z ówczesnym ambasadorem III Rzeszy w Londynie, Joachimem Von Ribbentropem.
Podejrzewano nawet, że w grę wchodził romans.
Nie dziwi więc fakt, że temu małżeństwu sprzeciwiła się nie tylko brytyjska opinia publiczna, ale także rząd, Kościół anglikański i rodzina królewska. W związku z tym, niemający poparcia w społeczeństwie, Edward VIII złożył abdykację.
Na tron wstąpił Albert, przyjmując imię Jerzy VI.
Początek rządów Jerzego VI
Młody król był początkowo zupełnie nieprzygotowany do pełnienia tak zaszczytnej funkcji, nigdy wcześniej nie widział dokumentu państwowego. Wyrażał również obawy co do wystąpień publicznych ze względu na problemy z wysławianiem się spowodowanymi jąkaniem.
Swoimi wątpliwościami postanowił podzielić się z matką. Pisał o tym później w dzienniku:
Kiedy powiedziałem jej, co się stało, załamałem się i rozpłakałem jak dziecko.
Albert przyjąwszy imię Jerzego VI, chciał nawiązać do polityki prowadzonej przez swojego ojca i odbudować nadwątlone dzięki „zasługom” starszego brata postrzeganie monarchii przez brytyjskie społeczeństwo.
Jerzy VI – koronacja i pierwsze lata rządów
Jerzy VI został koronowany 12 maja 1937 roku. Pierwotnie był to dzień, w którym tego zaszczytu miał dostąpić jego starszy brat.
Jerzy VI oprócz bycia królem Wielkiej Brytanii, został ogłoszony także cesarzem Indii, wchodzących wówczas w skład Imperium Brytyjskiego. Nie koronował się jednakże w Delhi, tak jak uczynił to jego ojciec.
Ogromnym wsparciem dla króla okazała się jego przebojowa małżonka oraz córki, co pozwoliło odbudować autorytet monarchii, a co za tym idzie rodziny królewskiej.
Tymczasem nad Europą powoli zaczęło ciążyć widmo wojny. Premierem brytyjskiego rządu był ówcześnie Neville Chamberlain, który prowadził politykę appeasementu. Polegała ona na zgadzaniu się na prowadzenie agresywnej polityki przez III Rzeszę i faszystowskie Włochy w latach 1935-1939 (której skutkiem było między innymi zajęcie Czechosłowacji, czy anschluss Austrii dokonany przez Niemców czy atak na Etiopię i Albanię przez Włochy), naiwnie licząc na to, iż powstrzyma to ekspansję w kierunku Europe Zachodniej.
Mimo tego, premier mógł liczyć na pełne poparcie króla Jerzego VI, który mu ufał. Wyrazem tego może być fakt, iż Chamberlain został zaproszony na balkon pałacu Buckingham po powrocie z haniebnej konferencji w Monachium, odbywającej się w 1938 roku, jako pierwszy premier Wielkiej Brytanii.
W 1939 roku Jerzy VI razem z Elżbietą udali się w podróż do Kanady, przy okazji odwiedzając na krótko USA. Główny cel wizyty był czysto polityczny – było nim złagodzenie izolacjonistycznych tendencji panujących w Ameryce Północnej. Nie zmienia to faktu, że Kanadyjczycy tłumnie i z entuzjazmem przywitali króla i królową.
Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych para królewska została zaproszona przez prezydenta Franklina Roosevelta do Białego Domu, a także do prywatnej posiadłości Roosevelta Springwood.
II wojna światowa
1 września 1939 roku atakiem Niemiec na Polskę rozpoczęła się II wojna światowa. Dwa dni później zarówno Francja, jak i Wielka Brytania oficjalnie wypowiedziały wojnę III Rzeszy.
Dzień później Jerzy VI w przemówieniu do narodu zwrócił się tymi słowami:
Bądźcie spokojni, niezłomni i zjednoczeni
Doradcy pary królewskiej zasugerowali im, że powinni opuścić Wielką Brytanię i udać się do Kanady, gdyż może im grozić niebezpieczeństwo. Królowa Elżbieta kategorycznie odrzuciła taką możliwość, mówiąc:
Dzieci nigdzie nie pojadą beze mnie. Ja nie opuszczę króla. A król nigdy nie wyjedzie
Rodzina pozostała w pałacu Buckingham, mając do dyspozycji warunki, w których żyli zwykli Brytyjczycy – w pałacu podobnie jak w domach zwykłych mieszkańców racjonowano ogrzewanie i elektryczność.
Jerzy i Elżbieta często pojawiali się publicznie, odwiedzając fabryki zbrojeniowe, szkoły i jednostki wojskowe. Król chciał zaciągnąć się do armii, na co kategorycznie nie zgodził się Winston Churchill, który w 1940 roku zastąpił Chamberlaina na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii.
Nie oznacza to jednak, że Jerzy zachowywał się bezczynnie – wręcz przeciwnie. W roku 1943 odwiedził marszałka Bernarda Montgomery’ego po zwycięstwie odniesionym nad wojskami brytyjsko-włoskimi w II bitwie pod El Alamein, nadając mu za zasługi tytuł para Imperium Brytyjskiego. Rok później dokonał inspekcji oddziałów brytyjskich szturmujących Normandię.
8 maja 1945 roku przyjął Winstona Churchilla na balkonie pałacu Buckingham z okazji Dnia Zwycięstwa.
Pogorszenie stanu zdrowia i śmierć króla Jerzego VI
Wojenne wydarzenia spowodowały pogorszenie się stanu zdrowia Jerzego VI. W 1949 roku musiał przejść operację nogi, by zwalczyć gangrenę, która mogła spowodować amputację. Na domiar złego, król zaczął nałogowo palić.
W lutym 1951 roku on i jego bliscy otrzymali wstrząsającą wiadomość od lekarzy – zdiagnozowano raka płuc i gardła. W celu przeciwdziałania nowotworowi, przeprowadzono operację, w wyniku której królowi Jerzemu usunięto lewe płuco, a także część krtani.
Spowodowało to zmianę głosu.
Król Jerzy VI odszedł 6 lutego 1952 roku w czasie snu w swoim pałacu w Sandringham. Pochowano go 9 dni później w kaplicy św. Jerzego w Windsorze. Pół wieku po śmierci króla dołączyły do niego żona Elżbieta i córka Małgorzata.
Co zaskakujące, w pogrzebie króla nie wziął udziału prezydent USA Harry Truman, który objął rządy po śmierci schorowanego prezydenta Franklina Roosevelta. Powody takiego stanu rzeczy zostały podane relatywnie niedawno, we wrześniu 2022 roku, przez Michaela Beschlossa, amerykańskiego historyka, którego specjalnością jest badanie historii prezydentów USA.
Nie wzięcie udziału w pogrzebie nie było spowodowane niechęcią do Jerzego VI, a tym, że Truman był w dość kiepskim stanie zdrowia i nie mógł sobie pozwolić na to, by zimą popłynąć statkiem do Wielkiej Brytanii. Nie było wówczas samolotów odrzutowych, które pozwoliłyby szybko przedostać się z USA do Wielkiej Brytanii.
Król Jerzy VI a kultura masowa
Postać króla Jerzego VI stała się kanwą 3 filmów i jednego serialu, w którym bierze udział. Z czego dwa skupiają się stricte na postaci Jerzego VI. Są to obsypany nagrodami (w tym aż czterema Oscarami – za najlepszy film, najlepszą reżyserię, najlepszy scenariusz oryginalny i najlepszego aktora pierwszoplanowego) dramat „Jak zostać królem” z fenomenalną rolą Colina Firtha jako króla Jerzego, a także komediodramat „Weekend z królem”, w którym w postać Jerzego wcielił się Samuel West.
Oprócz nich postać Jerzego pojawiła się w amerykańsko-brytyjskim serialu telewizyjnym „The Crown”, gdzie Jerzego VI zagrał Jared Harris i polskim filmie „Dywizjon 303. Historia prawdziwa”.