W związku z planowaną rewitalizacją koneckiego skwerku ruszyły ekshumacje niemieckich żołnierzy, którzy zostali tam pochowani w czasie II wojny światowej. Prace mają potrwać dwa tygodnie.
Plac przy kościele św. Mikołaja przez cały okres wojny pełnił funkcję cmentarza. Pierwsze pochówki miały miejsce już we wrześniu 1939 r, ostatni w styczniu 1945 r. Szacuje się, że na mogą zostać odnalezione szczątki nawet 130 osób. W trakcie II wojny światowej w Końskich grzebano poległych żołnierzy, nie tylko z okolic miasta, ale także Opoczna czy Przysuchy. Po zakończeniu wojny wszystkie nagrobki zrównano z ziemią. Część grobów mogła zostać zniszczona pod czas prac mających na celu doprowadzenie wodociągu czy prądu, gdyż wykonywano je bez przeprowadzania procedur ekshumacyjnych.
Ekshumacje nadzoruje Fundacja Polsko-Niemiecka „Pamięć”, która kieruje tego typu pracami na mocy umowy polsko-niemieckiej. Zidentyfikowane szczątki żołnierzy zostaną przeniesione na cmentarz wojenny w Siemanowicach Śląskich. Osobiste rzeczy mają zostać przekazane rodzinom.
W ciągu dwóch pierwszych dni znaleziono już 7 grobów. Prace mają potrwać 2 tygodnie.
Źródło: tvn24.pl, kielce.wyborcza.pl, echodnia.eu, radio.kielce.pl
Fot.: Wikimedia Commons
Magdalena Makówka