Do niecodziennego odkrycia doszło, gdy pewna kalifornijska para wybrała się na przechadzkę z psem. Znaleźli oni rzadkie, bite dolary z XIX wieku. Cały skarb wyceniony jest na 10 milionów dolarów.
Skarb nazwany Saddle Ridge Hoard przykuł uwagę wszystkich numizmatyków na świecie. Para Kalifornijczyków, która chce pozostać anonimowa, przechadzając się po swojej posesji, w cieniu drzewa odkryła 6 metalowych puszek zawierających 1,427 monet pochodzących z czasów gorączki złota. Niektóre z nich, podwójne orły o nominale 20$ pochodzące z 1874 roku warte są od 4.250 do nawet 15.000 dolarów amerykańskich. Znaczną większość z monet sprzedano już na Amazon i Kagins.com. Jak twierdzą eksperci, papierowe dolary były w tych czasach nielegalne, dlatego niezwykle rzadko trafiają się monety pochodzące sprzed lat ’70 XIX wieku. Większość monet była „fabrycznie” nowa, co tylko podnosi ich wartość, wycenioną przed pana Don Kagina, któremu powierzono sprzedaż monet. Monety były bite w mennicy San Francisco. Nie wiadomo jednakże, kto i w jakim celu ukrył je pod ziemią. Don Kagin ocenił to znalezisko jako największe odkrycie tego typu na terenie USA.
Źródło: histecho.com, wikipedia.org, wikimedia commons
Bartłomiej Małczyński
