O północy w Pera Palace

O północy w Pera Palace |Recenzja

Charles King, O północy w Pera Palace. Narodziny współczesnego Stambułu

Co robisz, gdy wielkie zmiany dzieją się na Twoich oczach? Charles King przedstawia historię kilku pokoleń mieszkańców miasta nad Bosforem w książce O północy w Pera Palace. Narodziny współczesnego Stambułu, którzy byli świadkami nagłych przemian w pierwszej połowie XX w.

Charles King opowiada o losach miasta od końca XIX w. do końca II wojny światowej. W tym dosyć krótkim czasie znany świat umiera i rodzi się zupełnie nowy, który kieruje się zupełnie innymi wartościami.

O północy w Pera Palace – wydanie i struktura książki

Książka O północy w Pera Palace… nie jest publikacją, która przygniata nas tysiącem dat, tonem nazwisk i milionem statystyk. Składa się ona ze zbioru reportaży. Przedstawiają one poszczególne punkty i perspektywy, które pozwalają nam uchwycić ducha przemian.

Każdy rozdział opatrzony jest intrygującym tytułem, który wprowadza nas do tematu. Dla lepszej orientacji w materiale otrzymaliśmy dodatkowe części: jak chronologię, glosariusz, a także indeks. Możemy skorzystać z bogatej bibliografii, aby zagłębić się w interesujące nas wątki.

Warto także zwrócić uwagę na barwny język O północy w Pera Palace, który sprawia, że czyta się bardzo dobrze i przyjemnie.

W książce miasto to nie tylko publiczne gmachy, budynki mieszkalne czy mosty. Tworzą je ludzie, głosy, muzyka, dźwięki, nastrój. Podążamy za konkretnymi bohaterami. Wraz z nimi odwiedzamy ulice, zaułki, hotele. Wsłuchujemy się też w rozmowy przechodniów i czytamy wycinki gazet.

Hüzün i inne stany miasta

C. King próbuje też uchwycić charakterystyczne uczucie dla miasta. W czasie spaceru po najstarszych częściach Stambułu, gdzie odbijają się ślady dawnych imperiów, można poczuć melancholię i smutek z garścią apatii. To jestwłaśnie hüzün.

W okresie międzywojennym na przezwyciężenie tego stanu lekarstwem miał być modernizm. Jego duch przejawiał się w jazzie, w emancypacji kobiet, w nacjonalistycznych hasłach, w zmianie alfabetu. Pielęgnowania pamięci o przeszłości stało w konflikcie z pędem ku nowoczesności.

Upadek imperium i narodziny republiki

Zaczynamy opowieść w stolicy wieloetnicznego Imperium Osmańskiego, w której  żyły obok siebie prężne społeczności greckie, żydowskie, ormiańskie i muzułmańskie. Końcem tego porządku jest I wojna światowa i okupacja aliancka.

Dalej obserwujemy tworzenie się nowego państwa, Turcji, i ideologii kemalizmu. Aż do momentu krzepnięcia się republiki, kiedy napisy szyldów sklepów mogły być wyłącznie pisane po turecku.

Tę wielką historię możemy poznać z indywidualnej perspektywy mieszkańców. Niektórzy z nich muszą opuścić miasto i stają się po nim sierotami. Inni zaś przybyli do niego i rozpoczynają swoje życie na nowo.

Tymczasowi goście

Wraz z autorem przypatrujemy się także tym, którzy przybyli na chwilę do Stambułu. Śledzimy zbiorowego bohatera, w tym rosyjską białą emigrację, czy żydowskich uchodźców w czasie II wojny światowej.

Możemy także poznać historię pobytu w Stambule mniej lub bardziej znanych postaci. Dowiadujemy się o życiu wygnańca rewolucji, Lwa Trockiego, na Wielkiej Wyspie (Büyükadzie). Na łamach książki poznamy pewnego Amerykanina, Thomasa Whittemore’a, który pomógł w odkrywaniu piękna mozaik w Hagii Sophii.

Oblicza miasta, na które spoglądamy w książce, również przeminęły. Pozostały po nich zdjęcia, wycinki prasowe i dawne piosenki zapisane na winylowych płytach. Dziś do Stambułu przybywają nowi migranci, uchodźcy i turyści. Stare budynki są wyburzone, powstają nowe osiedla. Tamten świat już zaniknął.

O północy w Pera Palace… – ocena

Bardzo polecam O północy w Pera Palace… wszystkim miłośnikom historii. Dzięki reporterskiemu sznytowi książka zawiera wiele interesujących wątków, pojawiają się znane postacie, miejsca i zjawiska. Publikacja jest napisana barwnym, dobrym i wartkim językiem. To pozwala nam podróżować po dziejach miasta i zrozumieć ducha przemian.


Wydawnictwo Czarne
Ocena recenzenta: 5/6
Roksana Kaczmar

Comments are closed.