Odkrycie przy zamku krzyżackim w Pasłęku

Władze miejskie w Pasłęku zleciły przeprowadzenie badań geofizycznych przy zamku krzyżackim. Dzięki kompleksowemu rozpoznaniu udało się odkryć zawalony tunel, który prawdopodobnie łączył zamek z pobliskim kościołem św. Bartłomieja.

„Szukaliśmy wszelkich anomalii, które byłyby wskazówką dla przyszłych badań archeologicznych. Wykrycie takich anomalii oznacza miejsca, w których coś występuje pod współczesną warstwą gruntu. Mogą to być np. fragmenty murów, pozostałości po fosie lub nasypach związanych technologią budowania zamków przez Krzyżaków” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej kierujący pracami dr Jacek Wysocki z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

W najbliższych tygodniach wyniki uzyskane przy zastosowaniu poszczególnych metod zweryfikują, co znajduje się pod powierzchnią ziemi. Powinno to m.in. wyjaśnić czy źródłem wykrytych anomalii są właściwości geologiczne gruntu czy obiekty związane z działalnością człowieka.

Wysocki przypuszcza, że prawdopodobnie jest to podziemny korytarz, który w średniowieczu łączył zamkowe podziemia z gotyckim kościołem św. Bartłomieja. Informacje o domniemanym istnieniu takiego tunelu pojawiały się w wielu opracowaniach historycznych, jednak dotychczas nie było jednoznacznych dowodów, że rzeczywiście istniał. To odkrycie może okazać się przełomowe.

Swoją znaczną rolę w odkryciu spełniły władze miasta. Wiesław Śniecikowski, burmistrz Pasłęka tłumaczy, że głównie z powodu hipotez, że pod zamkiem mogą być nieznane podziemia czy korytarze, zlecono geologom i archeologom wykonanie specjalistycznych badań. Samorząd liczy, że takie odkrycie przyciągnęłoby do miasta nowych turystów.

Burmistrz zapewnił, że będzie przekonywał radnych, by w budżecie na przyszły rok znalazły się pieniądze na prace wykopaliskowe w miejscu, w którym geofizycy natrafili na tunel. Celem jest także uzyskanie dofinansowanie na prowadzenie dalszych badań.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl

Zdjęcie Wikimedia Commons

Łukasz Gładysz

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*