Niedawno pisaliśmy o głośnej sprawie odnalezionej w Niemczech głowicy sztandaru 1 Pułku Strzelców Podhalańskich – Polski Orzeł z aukcji w Monachium jest prawdziwy. Trwają działania aby zablokować licytację. W całą sprawę wmieszało się nasze ministerstwo w celu odzyskania artefaktu, który miał trafić na licytację.
22 maja policja wkroczyła do domu aukcyjnego Hermann Historica i zgodnie z poleceniem Prokuratury Okręgowej w Warszawie podjętym na wniosek Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zabezpieczyła zabytek. Po raz pierwszy w takiej sprawie została zastosowania procedura europejskiego nakazu dochodzeniowego (END) w celu zabezpieczenia obiektu wystawionego na zagranicznej aukcji.
Mimo tych działań dom aukcyjny zdecydował się obiekt wystawić na aukcji i sprzedać go za kwotę 25 tys. euro. Według takiej informacji artefakt znajduje e depozycje bawarskiej policji.
Państwo polskie szybko zareagowało na informację o aukcji i podjęło działania z racji tego, że sztandary, jako insygnia jednostek Wojska Polskiego stanowią własność Skarbu Państwa.
Źródło: mkidn.gov.pl
Andrzej Włusek