Tego dnia sierpnia 79 roku miała miejsce erupcja Wezuwiusza, w wyniku której zniszczone zostały Pompeje, Herkulanum i Stabie
Erupcja Wezuwiusza zniszczyła w 79 roku Pompeje, Herkulanum i Stabie.
Dzięki zachowanemu listowi Pliniusza Młodszego, naocznego świadka wybuchu, wiemy jak wyglądało owe zdarzenie. Historyk napisał, że erupcja przypominała wyglądem ogromne drzewo z długim pniem i rozłożystą koroną, wyglądającą jak ciemna chmura. Wkrótce zaczęły opadać popioły wraz z kawałkami żelaza i kamieniami. Na Pompeje spadały ogromne ilości żużlu, powoli pokrywające całe miasto.
O zmroku na szczycie wulkanu zaobserwowano tańczące płomienie, wkrótce trująca chmura gazów zaczęła dusić mieszkańców, a za nią przyszła fala lawy zalewającej wszystko, co znalazło się na jej drodze. Ci, którzy w porę nie opuścili domów, zostali na zawsze pochłonięci przez popioły lub zastygniętą lawę. Kiedy wreszcie ciemność spowijająca okolice się rozproszyła, ukazały się rozmiary klęski, Pliniusz przekazał:
z przerażeniem patrzyliśmy na całkowicie odmieniony świat, głęboko pogrzebany pod popiołami niby pod śnieżną lawiną.
Śmierć poniosły tysiące mieszkańców, a miast nigdy nie odbudowano i na wieki pozostawiono je przykryte ok. 5-6 metrową warstwą naleciałości.
Nowożytne wykopaliska prowadzone na terenie zniszczonego obszaru dostarczyły ogromnych ilości informacji o życiu codziennym w antycznym Imperium, nieporównywalnych z niczym innym. Do naszych czasów przetrwały starożytne miasta z ludźmi, drogami, domami, wszelkimi budynkami, wyposażeniem, licznymi malowidłami, a nawet napisami na murach, czy ścianach toalet.
Ta wielka tragedia okazała się nieoceniona dla współczesnych badaczy świata antycznego i do dziś zachwyca odwiedzających miasta (gł. Pompeje) turystów.
Wybuch Wezuwiusza zwiastowało trzęsienie ziemi w Pompejach w 62 roku.
Data 24 sierpnia pochodzi z pism Pliniusza Młodszego i jest prawdopodobnie błędna. Badania archeologiczne wskazują, że erupcja miała miejsce jesienią, najnowsze badania wskazują ostatni tydzień października 79 r.