August Dickmann

15 września 1939 roku zginął August Dickmann

Tego dnia 1939 roku podczas publicznej egzekucji zginął August Dickmann, pierwszy Niemiec, który odmówił służby wojskowej ze względu na sumienie

August Dickmann był świadkiem Jehowy, Niemcem, który odmówił służby w wojsku ze względu na sumienie. Już od 1936 roku przebywał w więzieniu, potem w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen. Tam rozstrzelano go za odmowę na oczach innych więźniów obozu.

Kim był August Dickmann?

August urodził się 7 stycznia 1910 roku w Dinslaken. Po ukończeniu szkoły podstawowej pracował w tartaku. Około roku 1932 on i jego bracia, Heinrich i Fritz, zaczęli studiować Biblię razem ze Świadkami Jehowy.

Wszyscy trzej bracia zaangażowali się w pracę misyjną. Związali się z, nazywanym tak przez Niemców, Internationale Bibelforscher-Vereinigung (Międzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Pisma Świętego). Nie porzucili działalności nawet po zakazie działalności wspólnoty wyznaniowej po przejęciu władzy w Niemczech przez narodowych socjalistów w 1933 roku.

Ze względu na ich działalność i przekonania, w 1935 roku Fritza wysłano do obozu koncentracyjnego Esterwegen. Augusta aresztowano gestapo w październiku 1936 roku i skazano na więzienie. W październiku 1937 roku skończył odbywać karę i trafił do obozu koncentracyjnego Sachsenhausen. Od marca 1939 roku więziono tam również Heinricha.

II wojna światowa. Pierwszy Niemiec, który odmówił służby ze względu na sumienie

Często August Dickmann jest uważany za pierwszego niemieckiego żołnierza, który zginął za odmowę służby wojskowej. Określenie to jest błędne, ponieważ przy odmowie, z racji logiki, żołnierzem nie był. Był więźniem od 1936 roku.

Gdy wybuchła wojna i wezwano go do służby, odmówił. Za to został skazany na śmierć. Jest więc pierwszym Niemcem, o którym wiadomo, że odmówił służby wojskowej ze względu na sumienie. Rozstrzelanie go na oczach innych więźniów obozu było jednocześnie pierwszą publiczną egzekucję w KL Sachsenhausen.

Istnieje opublikowana po latach relacja więźnia politycznego, która opisuje zdarzenie odmowy służby wojskowej:

5 września tego roku więzień, badacz Biblii August Dickmann, został wezwany do wydziału politycznego obozu, aby podpisać swój wojskowy dowód osobisty. W błędnej ocenie sytuacji politycznej w Rzeszy i istniejącego stanu wojny, Dickmann nie podpisał dokumentu mimo najdobitniejszych ostrzeżeń. Ponadto zeznał, że nigdy nie może zostać żołnierzem i nigdy nie będzie zabijał ludzi na wojnie, ponieważ Jehowa nie uświęcił i nie nakazał wojny. Stwierdził dalej, że nie rozpoznał Adolfa Hitlera jako przywódcy narodu niemieckiego, ponieważ Adolf Hitler był uosobieniem zła i narzędziem Szatana. Zaalarmowany konsekwencjami tego zachowania, Dickmann stwierdził, że jest gotów ponieść konsekwencje.

Dickmanna pobito i umieszczono w obozowej izolatce. Wśród więźniów obozu, którego komendantem był Hermann Baranowski, było prawie 400 świadków Jehowy. Istniało więc realne zagrożenie, że pójdą oni w ślady Dickmanna. Komendant miał skontaktować się z Heinrichem Himmlerem w Berlinie i poinformować o sytuacji. Chciał dokonać publicznej egzekucji Dickmanna i zapobiec kolejnym sprzeciwom.

Pierwsza egzekucja w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen

15 września 1939 roku po wieczornym apelu około 8 500 więźniom obozu polecono zostać i stać w miejscu. Następnie poproszono wszystkich Badaczy Pisma Świętego z oznaczeniem w postaci fioletowego trójkąta, aby stanęli z przodu.

August Dickmann został sprowadzony przez oficerów SS. Według Wilhelma Rögera, naocznego świadka egzekucji, komendant przez głośniki powiedział:

Biblista August Dickmann odmówił podpisania dowodu wojskowego. Powód: nie czuje się już Niemcem, a raczej obywatelem Nowego Państwa. Dlatego Reichsführer SS Himmler skazał go na karę śmierci, która jest obecnie wykonywana. Werdykt został mu przedstawiony godzinę temu.

Na czele plutonu egzekucyjnego stanął Rudolf Höß, późniejszy komendant obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Pełnił wówczas funkcję adiutanta komendanta obozu, Baranowskiego, i funkcję kierownika obozu. Dickmanna zabito strzałem z pistoletu w lewą skroń.

Reakcja na egzekucję Dickamanna

Już następnego dnia niemieckie radio ogłosiło egzekucję Dickmanna. Wiadomość powtarzano kilkukrotnie w następnych dniach. Niemieckie gazety opublikowały „Zawiadomienie od Reichsführera SS” o rozstrzelaniu Augusta Dickmanna, Volksschädling (niem. szkodnik publiczny, szkodnik narodu). Tekst brzmiał:

August Dickmann, urodzony 7 stycznia 1910 r. w Dinslaken, został rozstrzelany 15 września 1939 r. za odmowę wypełnienia obowiązku żołnierza. Dickmann uzasadnił swoją odmowę stwierdzeniem, że jest „Świadkiem Jehowy”; był fanatycznym wyznawcą międzynarodowej sekty „poważnych Badaczy Pisma Świętego”.

17 września 1939 roku The New York Times doniósł:

August Dickmann, lat 29, został rozstrzelony przez pluton egzekucyjny.

Jak zauważyła gazeta, był pierwszym Niemcem w tej wojnie, odmawiającym służby wojskowej ze względu na sumienie.

Sześćdziesiąt lat później, 18 września 1999 roku, Stiftung Brandenburgische Gedenkstätten (Brandenburska Fundacja Miejsc Pamięci) upamiętniła śmierć Augusta Dickmanna tablicą na pomniku w Sachsenhausen.

Comments are closed.