Czy wiesz dlaczego bracia Gawrońscy mieli klęczeć 7 dni w kruchcie kościoła Mariackiego?

Wśród krakowskich ciekawostek, którymi historia tego miasta jest obficie „okraszona” do dzisiaj zagadkę budzi sprawa pewnej bójki jaka wywiązała się 10 marca 1599 roku na cmentarzu przy kościele Mariackim w Krakowie. Doszło do niej między Janem i Michałem Gawrońskimi, szlachcicami, krewnymi wojewody łęczyckiego Stanisława Mińskiego, a krawcem Janem Jarząbkiem.

Upici krakowskim winem bracia zaczęli gonić przestraszonego krawca Jarząbka wpadając za nim do kościoła Mariackiego. Nie wiadomo do dzisiaj co było przyczyną bójki – jak dociekał znawca tematu prof. Stanisław Waltoś w Pitavalu krakowskim.

Wiadomo, że krewcy szlachcice posiekali szablą rzeczonego krawca przed ołtarzem św. Stanisława, tu gdzie dzisiaj znajduje się gotycka chrzcielnica i obraz Madonny z Dzieciątkiem, który rzekomo mieli ufundować w ekspiacji za popełniony czyn.

W całej sprawie zadziwia łagodny wyrok jaki został na Gawrońskich nałożony: siedem dni – od święta Bożego Ciała mieli klęczeć w kruchcie kościoła Mariackiego, w kapturach od pierwszej do ostatniej mszy, a na noce udawać się do miejskiego więzienia w Ratuszu.

Ponoć ojciec Gawrońskich „udobruchał” ówczesnego biskupa krakowskiego kardynała Jerzego Radziwiłła, obfitą darowizną na kościół Mariacki. Być może wpłynął on na łagodny wyrok. Pokrzywdzony Jarząbek przebaczyć miał krewkim braciom i zrzec się skargi.

Arkadiusz Bednarczyk

Zdjęcia Arkadiusz Bednarczyk

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*