Janusz Radziwiłł – od XVII do XIX wieku

Janusza Radziwiłła kojarzymy zwykle z Potopem Henryka Sienkiewicza. Autor drugiej części Trylogii przedstawił tego hetmana wielkiego litewskiego jako zdrajcę, który zawierając układ w Kiejdanach oddał Litwę pod protektorat szwedzki, tym samym zrywając z Polską. Ten akt zdeterminował późniejsze postrzeganie hetmana, jego wizerunek w literaturze czy chociażby w oczach Polaków.

Janusz Radziwiłł urodził się 12 grudnia 1612 w Popielu jako syn kalwińskiego litewskiego magnata Krzysztofa Radziwiłła oraz Anny z Kiszków[1]. Podstawową edukację odbierał w domu, w majątkach w Popielu, Kiejdanach, Birżach i Dubinkach[2]. Naukę kontynuował w gimnazjum słuckim, a następnie studiował m. in. w Lejdzie. Dzięki odbytym w młodości podróżom udało mu się poznać wielu niemieckich książąt, m. in. Jana Jerzego oraz Jerzego Wilhelma[3]. Zaszczyty zaczęły na Janusza Radziwiłła spływać dzięki królowi Władysławowi IV. To dzięki niemu został posłem, następnie przeprowadził zaciąg do wojska, by na końcu wystawić chorągiew husarską[4]. Pierwszą otrzymaną godnością był tytuł podkomorzego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Po wojnie smoleńskiej Janusz Radziwiłł został dworzaninem króla Władysława IV. W 1636 podkomorzy dopuścił się obrazy majestatu, jednak król szybko mu wybaczył. Dzięki temu już w 1637 roku został posłem na sejm z ziemi wileńskiej, a po śmierci ojca w 1640 roku został przywódcą różnowierców na Litwie[5].

Kolejne tytuły przyznane Januszowi to starosta żmudzki oraz hetman polny litewski. W 1648 zmarł najważniejszy protektor Radziwiłła – król Władysław IV.

Podczas powstania Chmielnickiego na Ukrainie hetman wielki litewski dowodził w zwycięskiej bitwie pod Łojowem w roku 1649, dwa lata później zajął Kijów, a następnie dowodził w bitwie pod Białą Cerkwią. Był przeciwnikiem zawarcia ugody białocerkiewskiej.

W 1648 roku poparł Jana Kazimierza jako kandydata na króla. Dzięki temu dostał starostwo borysowskie. Jednak Janusz Radziwiłł był niechętny wobec polityki nowego króla, bowiem ten chciał umocnić pozycję monarchy, a przez to ukrócić panowanie magnatów. W związku z tym Janusz Radziwiłł, Jan Leszczyński, Krzysztof Opaliński oraz Jerzy Sebastian Lubomirski utworzyli tzw. „spisek magnatów”, który miał doprowadzić do zamachu stanu[6]. W tym czasie dochodziło również do częstego zrywania sejmów.

W 1654 roku Janusz Radziwiłł otrzymał tytuł hetmana wielkiego, hetmanem polnym litewskim został natomiast Wincenty Gosiewski, wróg Janusza.

W czasie najazdu rosyjskiego hetman wielki litewski, dowódca armii litewskiej przyczynił się do zwycięstwa pod Szkłowem. Potem nastąpił jednak szereg przegranych – pod Szepielewiczami, Nowym Brychowem oraz Wilnem. Po kapitulacji Smoleńska Radziwiłł został oskarżony o nienależyte przygotowanie do obrony twierdzy, bowiem był przeciwny objęciu dowództwa przez Filipa Obuchowicza, stronnika królewskiego[7]. Książę Janusz zarzucał natomiast królowi niedostarczenie posiłków. Narodził się konflikt. Paweł Sapieha nie oddał swoich prywatnych wojsk pod dowództwo Radziwiłła, którego posądzono również o zawyżanie wydatków wojskowych. W końcu część wojsk litewskich wypowiedziała mu posłuszeństwo na skutek niewypłaconego żołdu. Stronnicy hetmańscy o zdradę oskarżyli natomiast Filipa Obuchowicza.

W efekcie antypatii wobec Jana Kazimierza Janusz Radziwiłł sam paktował ze Szwedami. W 1655 wysłannik Radziwiłła, Gabriel Lubieniecki podpisał w Rydze porozumienie ze Szwecją. Układ został potwierdzony w Jaswojnicach. Najsłynniejszy układ podpisany prze Janusza Radziwiłła został jednak zawarty w Kiejdanach 20 września 1655 roku z przedstawicielem Karola X Gustawa. W rezultacie Litwa została poddana Szwecji, a unia polsko-litewska została zerwana.

Janusz Radziwiłł zmarł w grudniu 1655 roku podczas obrony Tykocina przed wojskami Jana Kazimierza. Pojawiły się pogłoski, że został otruty[8].

Jak pisze Henryk Wisner: „Janusz Radziwiłł urodził się w roku 1612. Zmarł w 1655. Jest oceniany przez pryzmat trzech, może czterech miesięcy życia zwykle przysłaniających krytykom to wszystko, co czynił wcześniej. Poprzez decyzje, którym przypisuje się własne wyobrażenia ich ówczesnych źródeł i poprzez sprzeciw wobec współczesnych następstw”[9].

Hetman wielki litewski był dwukrotnie żonaty. Pierwszą żoną była katoliczka Katarzyna Potocka, a drugą pochodząca z prawosławnej rodzinny Maria.

Wiek XIX i Janusz Radziwiłł

Lata siedemdziesiąte XIX wieku to początek sporu „starej” i „młodej” prasy. Spór był o tyle interesujący, że dotyczył różnego stosunku do tradycji, religii, nauki oraz funkcji literatury i sztuki. „Starzy” to reprezentanci tradycyjnych poglądów. Sprzeciwiali się różnego rodzaju nowinkom, byli zwolennikami dawnego szlacheckiego porządku oraz poddaństwa chłopów. Ich przeciwnikami byli „młodzi” – zagorzali krytycy wad narodowych, które przyczyniły się do upadku państwa polskiego. Mieli złą opinię o przeszłości, wzorem zachodnich literatów zwracali uwagę na teraźniejszość, choćby była niemiła dla oczu i przerażająca[10]. Stosunek do historii i tradycji stanowił dla nich niemały problem. Zagadnienie to poruszał często Świętochowski, reprezentant „młodej” prasy: „tradycja pojmowana jako pamięć o przeszłości i gromadzenie doświadczeń moralnych i intelektualnych zdobytych w ciągu wieków jest podstawą dalszego rozwoju. Ale tradycja pojmowana jako zasada współczesnego życia, jako obowiązek bezwzględny wierności w stosunku do minionych form myślenia i działania jest <polipem toczącym ludzkie mózgi>”[11].

Historia, pomimo zastrzeżeń wysuwanych przez reprezentantów „młodych”, była częstym tematem literatury i dziejopisarstwa drugiej połowy XIX wieku. To w tym czasie powstawały najpopularniejsze powieści historyczne. Dzięki przeszłości rozprawiano się z teraźniejszością, zaś kostium historyczny stanowił środek, dzięki któremu bez przeszkód można było wypowiadać się nawet o najdotkliwszych współczesnych problemach. „Spór o zasadnicze koncepcje historiozoficzne: praw rządzących dziejami narodu pojmowanie państwa, jego struktury i mechanizmów- stoczono na terenie powieści historycznej, posługując się jej bohaterami, jej fabułą jako argumentami merytorycznymi”[12]. Nieszczęścia, jakie dotknęły Polaków, tłumaczono przede wszystkim odejściem od cnót i tradycji przodków. Po utracie niepodległości natomiast zastanawiano się głównie nad tym, które z pokoleń najbardziej się do niej przyczyniło. Oczywiście każda z koncepcji nie była obojętna na aktualne naciski polityczne[13].

To w drugiej połowie XIX wieku zaczęła odradzać się czarna legenda Janusza Radziwiłła. Początku postrzegania tej postaci jako czarnej owcy na kartach naszej rodzimej historii nie należy jednak postrzegać ze względu na jego siedemnastowieczną przeszłość. To dziewiętnastowieczne ucieranie poglądów sprawiło, że o Januszu Radziwille zaczęto myśleć jako o zdrajcy[14]. Do negatywnej percepcji postaci Radziwiłła przyczynił się oczywiście również Henryk Sienkiewicz w Potopie. Pomimo umieszczenia argumentów, które uzasadniały postępowanie księcia wojewody, całościowy obraz jaki wyłania się z powieści jest negatywny. Dzieje się tak główne za sprawą źródeł jakie wybrał Sienkiewicz, a które ukazywały Janusza II w jednoznacznie złym świetle. Nie bez znaczenia jest tu też złożoność sytuacji politycznej XVII wieku, która mogła ograniczać pisarza[15].

Radziwiłłowie byli rodem, który bardzo dbał o swój wizerunek. Troska o korzystne postrzeganie rodziny przejawiała się zwłaszcza przez organizowanie wystawnych uroczystości, wybijanie medali okolicznościowych czy zatrudnianie nadwornym malarzy, których zadaniem było uwiecznienie Radziwiłłów podczas słynnych bitew[16]. Nie pomogło to jednak uchronić Janusza II przed falą wierszy piętnujących go za decyzję przeniesienia krzyża spod dworu w Świadości pod katolicką plebanię (1647r.)[17]. Utwory te są dowodem na to, że w XVII wieku książę wojewoda był piętnowany przede wszystkim za innowierstwo, za „heretycką działalność”, a nie za zdradę. Poddanie Litwy Karolowi Gustawowi bowiem, zostało ówcześnie dość żywo przyjęte[18].

W latach siedemdziesiątych na Litwie powstał Ruch Miłośników Litwy. Członkowie stowarzyszenia otwarcie krytykowali negatywne skutki, jakie przyniosła Unia Lubelska dla kultury i tradycji litewskiej. Symbolem walki o niepodległy kraj stał się dla nich nikt inny jak Janusz Radziwiłł, pomimo tego, że wcale nie był przeciwny związkowi Litwy z państwem polskim, wręcz przeciwnie – wysyłał listy do Szwedów, w których jawnie pisał o doniosłości unii z Koroną. Dla Polaków postulaty Ruchu Miłośników Litwy stały się po prostu gloryfikowaniem zdrajcy[19]. „Z kolei w środowisku polskim potępiano Kiejdany nie dlatego, a przynajmniej nie tylko dlatego, że zawarty tam układ zrywał związek Litwy z Polską, lecz, by nie doszło do tego w przyszłości, żeby Janusz Radziwiłł taki, jakim go dostrzegano, nie znalazł następców ważących się pójść jego śladem”[20].

Dominika Fesser

BIBLIOGRAFIA

Górski A., Zmagania z opozycją antykrólewską i próby reform ustrojowych za panowania Jana Kazimierza Wazy, „Pro Fide, Rege et Lege”, 2005, z. 41.

Jasienica P., Rzeczpospolita Obojga Narodów, Warszawa 1986.

Jarczykowa M., „Czarna legenda” Janusza II Radziwiłła, [W:] „Czasy potopu szwedzkiego w literaturze polskiej” pod red. R. Ocieczek, Katowice 2000.

Kotłubaj E., Życie Janusza Radziwiłła, Wilno i Witebsk 1859.

Kulczycka-Saloni J., Straszewska M., Literatura polska. Romantyzm, pozytywizm, Warszawa 1990.

Tazbir J., Historia w powieści [W:] Słownik literatury XIX wieku, pod red. J. Bachórza, A. Kowalczykowej, Wrocław 1997, s. 345.

Wisner H.,  Janusz Radziwiłł 1612-1655: wojewoda wileński, hetman wielki litewski, Warszawa 2000.

Przypisy:

[1] H. Wisner,  Janusz Radziwiłł 1612-1655: wojewoda wileński, hetman wielki litewski, Warszawa 2000, s.8.
[2] Ibidem, s. 12.
[3] Edward Kotłubaj, Życie Janusza Radziwiłła, Wilno i Witebsk 1859, s. 23.
[4] Ibidem, s. 27.
[5] H. Wisner, op. cit., s. 67.
[6] A. Górski, Zmagania z opozycją antykrólewską i próby reform ustrojowych za panowania Jana Kazimierza Wazy, „Pro Fide, Rege et Lege”, 2005, z. 51.
[7] P. Jasienica, Rzeczpospolita Obojga Narodów, Warszawa 1986, s. 131.
[8] H. Wisner, op. cit., s. 216.
[9] Ibidem, s. 242.
[10] J. Kulczycka-Saloni, M. Straszewska, Literatura polska. Romantyzm, pozytywizm, Warszawa 1990, s. 363.
[11] Ibidem, s. 363.
[12] Ibidem, s. 363.
[13] J. Tazbir, Historia w powieści [W:] Słownik literatury XIX wieku, pod red. J. Bachórza, A. Kowalczykowej, Wrocław 1997, s. 345.
[14] H. Wisner, op.cit. s. 240.
[15] M. Jarczykowa, „Czarna legenda” Janusza II Radziwiłła, [W:] „Czasy potopu szwedzkiego w literaturze polskiej” pod red. R. Ocieczek, Katowice 2000, s. 22.
[16] Ibidem, s. 22.
[17] Ibidem, s. 23.
[18] Ibidem, s. 25.
[19] J. Kulczycka-Saloni, M. Straszewska, op. cit., s. 241.
[20] Ibidem, s. 241.

3 komentarze

  1. Niestety. Wielu Polaków swoją wiedzę historyczną opiera na publikacjach typu trylogii. Tam fakty mieszają się z nieprawdą. I postrzeganie postaci Janusza Radziwiłła jest tego najlepszym przykładem.

  2. Pingback: Janusz Radziwiłł – od XVII do XIX wieku | ThePolandTimes.com – Polskie media w USA i Kanadzie

  3. Szkoda ze nie opisliscie w jakich warunkach Radziwiłł Litwę Szwedom poddawał, dobrze wyjaśnia to profesor Jan Przybył, można znaleźć filmy z jego wystąpień na YouTubie.

    Otóż Radziwiłł dysponując ok. 6-7 tysiącem wojska musiał bronić litwy przed najazdem armii Moskiewskiej, liczącą około 70 tysięcy żołnierzy. Po stoczeniu kilku bitew, wojska rosyjskie zdobyły i spaliły Wilno i miały otwarta drogę w głąb Rzeczpospolitej, przede wszystkim mogły ruszyć na Warszawę, która praktycznie nie miała by obrony, bo główne wojska koronne walczyły aktualnie na Ukrainie z drugą armia rosyjska i kozaczyzną.
    W tym tragicznym położeniu dla Rzeczpospolitej Radziwiłł poddał Litwę królowi Szwecji i można powiedzieć że zablokował Rosyjski marsz na Warszawę.
    Można tylko gdybać czy zrobił to z pragmatyzmu, patriotycznego obowiązku czy też dla własnych celów.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*