Na stanowisku archeologicznym Huanchaquito – Las Llamas w Peru odkryto zbiór szczątków. Kości należały do dzieci i zwierząt, które poświęcono w czasie rytuałów religijnych. Jest to największy zbiór, który odnaleziono w obu Amerykach.
W XV wieku na północnym wybrzeżu Peru dominowało Chimu. Państwo istniało od około IX – XV wieku. W 1470 roku zostało podbite przez Inków. W trakcie jednego z rytuałów religijnych poświęcono w ofierze ponad 140 dzieci oraz ponad 200 lam.
Od 2011 roku Gabriel Prieto wraz z zespołem z Universidad Nacional de Trujillo prowadzą badania archeologiczne, których rezultaty opublikowano w najnowszym numerze Plos One. Wykopaliska dowiodły, że na powierzchni około 700 metrów znajdują się kości dzieci i zwierząt, głównie lam, ale naukowcy podają, że możliwe, że są to także szczątki alpak.
Kości ludzkie należały do dzieci w przedziale wiekowym 5 – 14 lat. Archeolodzy ujawniają, że zarówno dzieciom, jak i zwierzętom nacinano mostki, aby prawdopodobnie wyjąć serce z klatki piersiowej. Według datowania radiowęglowego szczątki pochodzą z około 1450 roku. Jest to czas, gdy państwo Chimu przeżywało największy rozkwit.
Mimo, że ofiary z ludzi i zwierząt są częstym elementem kultu wśród kultur prekolumbijskich, istnieje bardzo mało dowodów na to, aby były praktykowane na północnym wybrzeżu Peru. Archeolodzy są zaskoczeni odkryciem, nigdy wcześniej nie spotkali się z czymś takim, a znalezisko otworzy nowy rozdział nad badaniami dotyczącymi ofiar z dzieci w świecie prekolumbijskim, podaje John Verano.
Źródło: kopalniawiedzy.pl
Fot. John Verano
Karolina Charchowska