Wybuch rewolucji lutowej utorował Ukraińcom drogę do autonomii i niepodległości, która jednak szybko wystawiona została na próbę ze względu na ingerencję silniejszych państw ościennych. Młode, pozbawione elit i pogrążone w anarchii państwo musiało stawić czoła przeciwnościom, na które nie było gotów.
Chaos rewolucji
Po abdykacji cara kijowscy urzędnicy wraz z liberałami sformowali Komitet Wykonawczy Zjednoczonych Organizacji Społecznych popierający Rząd Tymczasowy w Moskwie. Wreszcie pojawiły się pierwsze ośrodki władzy ukraińskich socjalistów, co 17 marca 1917 roku zaowocowało powołaniem Centralnej Rady. Rząd Tymczasowy gwarantował wolność słowa, a ukraińskie partie po raz pierwszy mogły działać w pełni legalnie. Najbardziej znaczącą partią była Ukraińska Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza, do której należeli Wołodymyr Wynnyczenko i Symon Petlura. Zaznaczyć należy, że wówczas większość sił współpracowała z Rządem Tymczasowym, wysuwając co najwyżej hasła autonomii w ramach późniejszej, potencjalnej federacji.
Rzeczywiście, program „narodowy” początkowo cieszył się entuzjazmem mas. Około 100 tys. ludzi przemaszerowało 1 kwietnia przez Kijów z niebiesko-żółtymi flagami, wyrażając tym samym poparcie dla autonomii. Aby scentralizować władzę, Rada zwołała serię zjazdów w Kijowie, w których uczestniczyli delegaci z całej Ukrainy. Wszyscy członkowie Centralnej Rady, bez względu na afiliacje polityczne, wyobrażali sobie przyszłość Ukrainy w ramach federacji z Rosją, co jednak odrzucane było przez rząd w Moskwie, których preferował bezpośrednie kierowanie przez komisarzy gubernialnych. Gdy żądania autonomii zostały odrzucone, 23 czerwca Rada w Kijowie ogłosiła pierwszy uniwersał, w którym proklamowała autonomię Ukrainy. Sformowano również wówczas faktyczny rząd, zwany Generalnym Sekretariatem- na jego czele stanął wcześniej wspomniany Wołodymyr Wynnyczenko. Zatwierdzono wówczas rządy Sekretariatu w pięciu spośród dziewięciu guberni, w których Ukraińcy stanowili większość.
Przeprowadzone w lipcu wybory do rad miejskich uwidoczniły problemy trawiące ten naród. Chociaż partie ukraińskiej zdobyły 67,8% głosów, to w miastach sytuacja przedstawiała się zgoła odmiennie. W miastach liczących powyżej 50 tysięcy mieszkańców partie niepodległościowe zdobyły jedynie 9,5% głosów. Nawet w Kijowie jedynie 25% opowiedziało się za nacjonalistami, a w oddalonym od centrum Charkowie już tylko 13%. Podstawowym zapleczem politycznym pozostawali więc chłopi, lecz Centralna Rada dotychczas nie spełniła ich głównego postulatu- podziału gruntów rolnych. W proteście przeciwko opóźnianiu reform część działaczy socjalistycznych nie przystąpiła do nowego Generalnego Sekretariatu, a we wrześniu 1917 r. chłopi sami zaczęli konfiskować majątki należące niegdyś do szlachty czy samego cara.

Fot. Wikimedia Commons
Statyczność rządu w Kijowie i jego zbytnie skupienie na relacjach z Rządem Tymczasowym przełożyły się na zaniedbania w polityce wewnętrznej i utracenie poparcia mas. Wynnyczenko, jak i inni radykałowie wierzył w szybką likwidację burżuazji i stałych armii, stąd też zaniedbanie kwestii militarnych i administracyjnych, a ostatecznie i zaprzepaszczenie społecznego kapitału i wyhamowanie patriotycznej euforii. Lokalne sowiety coraz mniej przejmowały się głosem Kijowa. 7 listopada 1917 roku bolszewicy obalili gabinet Kiereńskiego, a oddziały Centralnej Rady poparły bolszewików w walce z jednostkami Rządu Tymczasowego stacjonującymi w Kijowie. 20 listopada Centralna Rada proklamowała utworzenie Ukraińskiej Republiki Ludowej (w skrócie URL) jako autonomiczne części przyszłej federacji narodów dawnej Rosji carskiej. Choć bolszewicy popierali prawo do samostanowienia narodów, to nie mogli pozwolić na ryzyko oderwania obszarów rolniczych i przemysłowych. W grudniu w Kijowie zorganizowany został Ogólnoukraiński Zjazd Rad, który miał za zadanie obalić Radę, jednak partie ukraińskie zagłuszyły bolszewików głosami delegatów chłopskich. W tej sytuacji bolszewicy przenieśli się do Charkowa, gdzie 25 grudnia proklamowano Sowiecką Republikę Ukraińską.
Kiedy czerwonogwardziści ruszyli na Kijów, szybko okazało się, że Centralna Rada posiada jedynie 15 tys. słabo uzbrojonych żołnierzy. Była to liczba znacznie mniejsza niż ta wyjściowa, ale zaznaczyć trzeba, że bolszewicy posiadali co najwyżej 8 tys. ludzi. Byli jednak lepiej zorganizowani, a także posiadali lepszych agitatorów. Nie bez wpływu pozostał również wydany „dekret o ziemi”, który przebijał wszystkie dotychczasowe oferty Centralnej Rady. Ostateczne zwycięstwo bolszewicy zawdzięczają przede wszystkim zręcznej propagandzie, która spowodowała masowe przechodzenie na ich stronę żołnierzy URL lub przynajmniej ich neutralność. Nacierający bolszewicy w wielu miastach wywoływali zwieńczone sukcesem powstania. W Kijowie oddziałom wiernym Radzie udało się stłumić bunt, któremu przewodzili robotnicy Arsenału, co później zekranizowane zostanie w słynnym filmie Aleksandra Dowżenki- Arsenał.