Danuta Siedzikówna "Inka"

28 sierpnia 1946 roku została zamordowana Danuta Siedzikówna „Inka”

Tego dnia 1946 roku w Gdańsku została zamordowana Danuta Siedzikówna „Inka”

Danuta Siedzikówna „Inka” była sanitariuszką 4. Szwadronu 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej pod dowództwem majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszka”.

Danuta Siedzikówna „Inka”

„Inka” była córką Wacława Siedzika i Eugenii z Tymińskich herbu Prus III. Uczyła się w szkole powszechnej w Narewce, a następnie podczas wojny w szkole sióstr salezjanek w Różanymstoku. W wieku 15 lat została sierotą, jej ojciec zmarł w 1943 roku w Teheranie, a matkę zamordowało Gestapo.

Po śmierci matki wstąpiła do Armii Krajowej, gdzie odbyła szkolenie medyczne. Po wojnie była sanitariuszką 4. Szwadronu 5 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej pod dowództwem majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszka”.

Aresztowanie i wyrok

W czerwcu 1945 roku została aresztowana przez funkcjonariuszy NKWD i Urzędu Bezpieczeństwa pod zarzutem współpracy z antykomunistycznym podziemiem. Jednak w niedługim czasie została uwolniona z konwoju przez patrol wileńskiej AK.

TU przeczytasz o zamordowaniu Łupaszki

Została aresztowana ponownie 20 lipca 1946 roku, w mieszkaniu przy ul. Wróblewskiego 7 w Gdańsku po tym, jak adres lokalu kontaktowego zdradziła wcześniej Regina Żylińska-Mordas, łączniczka Łupaszki, która poszła na współpracę z Urzędem Bezpieczeństwa.

Podczas śledztwa, prowadzonego przez Józefa Bika i Jana Wołkowa, Danuta Siedzikówna była bita i poniżana. Mimo tego odmówiła wydania swoich kompanów.

3 sierpnia Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał Inkę na karę śmierci.

Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 roku w Gdańsku. Bezpośrednim sprawcą śmierci Inki był podporucznik Franciszek Sawicki, który był dowódcą plutony egzekucyjnego.

W tym samym czasie wykonano również wyrok na Feliksie Selmanowiczu „Zagończyk”. Ostatnimi słowami „Inki” było:

Niech żyje Polska! Niech żyje „Łupaszko”!

Miejsce pochówku Danuty Siedzikówny nie jest znane, w chwili śmierci miała 18 lat.