najdłuższa bitwa w historii

Czy wiesz, jaka była najdłuższa bitwa w historii?

Która z tysiąca bitew z całej historii ludzkości najdłużej zbierała swoje żniwa?

Najdłuższa bitwa w historii rozegrała się podczas I wojny światowej we Francji. Była to bitwa pod Verdun. Trwałą ona 9 miesięcy, 3 tygodnie i 6 dni (około 297 dni!). Była to jedna z najbardziej intensywnych bitew I wojny światowej.


Spis treści


Najdłuższa bitwa w historii – geneza

Od początku I wojny światowej do 1915 roku, wojna toczyła się na korzyść państw centralnych. Cesarstwo niemieckie okupowało większość Belgii i północ Francji oraz zajmowało duże obszary imperium rosyjskiego.

Alianci zachodni przeprowadzili kilka operacji ofensywnych, ale miały one głównie na celu odciągnięcie sił państw centralnych od Rosji. Rosja, tymczasem, mimo strat w milionach, wciąż stawiała opór, samemu przeprowadzając kilka działań ofensywnych.

Generał Erich von Falkenhayn, szef sztabu głównego armii niemieckiej opracował plan działań na 1916 rok. Jego celem miało być wyeliminowanie armii francuskiej. Cel ten został wybrany nie dlatego, że był banalny, choć ogólny plan jego osiągnięcia taki się może wydawać, a dlatego, że był możliwy i opłacalny.

Włochy, z którymi państwa centralne toczyły walkę w Alpach, zmagały się z problemami wewnętrznymi i nie dokonywały znacznych postępów przeciwko Niemcom i Austro-Węgrom. Tymczasem na froncie wschodnim problemy komunikacyjne z wojskami utrudniały zorganizowanie poważnej operacji  przeciwko Rosji. Falkenhayn uważał też, że problemy wewnętrzne Rosji doprowadzą ją do upadku.

W tym okresie Francja była już mocno wyczerpana pod względem ekonomicznym, a morale wśród żołnierzy było niskie. Jedyny jej sojusznik na froncie zachodnim, Wielka Brytania, nie posiadała dużych sił na kontynencie, przez co nie stanowiła zagrożenia. Plan był więc prosty: armia niemiecka miała zająć obszar na stratę, którego dowództwo francuskie nie mogło pozwolić. Pozycja ta powinna być łatwa do obrony i służyć jako dobry punkt obserwacyjny dla artylerii.

Takie działania zmusiłyby armię francuską do wysłania na ten obszar wszystkich dostępnych sił, które w rezultacie zostałyby wyeliminowane. Jako cel Falkenheyn wybrał Verdun, które znajdowało się blisko niemieckich linii kolejowych, co ułatwiłoby dostawy zapasów dla obrońców. Działania wojenne zostały jednak opóźnione do lutego 1916 roku przez złą pogodę.

Siły obu stron

Atak na Verdun miał zostać przeprowadzony przez 5. Armię niemiecką dowodzoną przez księcia Wilhelma Hohenzollerna. Na dzień rozpoczęcia bitwy w jej skład wchodziły dwa korpusy piechoty i jeden rezerwowy.

XVIII korpus był dowodzony przez generała Heinricha Dedo von Schencka. W skład korpusu wchodziły dwie dywizje piechoty. III korpus znajdował się pod dowództwem generała Ewalda von Lochowa, także składał się z dwóch dywizji.

VII korpus rezerwy również składała się z dwóch dywizji i był dowodzona przez generała Hansa von Zwehla. Dodatkowe dwie dywizje z V korpusu rezerwowego generała Ericha von Gündela miały nie brać udziału w pierwszej fazie ataku. Razem siły niemieckie, które miały wziąć udział w bitwie, liczyły 6 dywizjiOd marca do września liczba dywizji wzrosła do 48.

Pozycje francuskie pod Verdun były bronione przez Grupę Armii Centrum początkowo dowodzoną przez generała Frédérica-Georgesa Herra, który później został zastąpiony przez generała Philippa Pétaina. Grupa Armii składała się z trzech korpusów piechoty.

XXX korpus był dowodzony przez generała Paula Chrétiena. Korpus składał się z dwóch dywizji rezerwowych i jednej piechoty. VII korpus generała Georgesa de Bazelairea składał się jedynie z dwóch dywizji piechoty. Ostatni, II korpus był dowodzony przez generała Denisa Augustea Duchênea, składał się z trzech dywizji piechoty.

Każdy korpus miał także w swoim składzie przynajmniej szwadron kawalerii. Razem siły obrońców liczyły 8 dywizji. Liczba ta wzrosłaby do 60.

Atak Falkenheima

Ofensywa miała się rozpocząć 12 lutego 1916 roku, ale przez silne opady śniegu Niemcy musieli czekać do 21 lutego. To wtedy o godzinie 7:12  rozpoczął się ostrzał 1200 dział, który trwał 9 godzin. Dźwięk ostrzału można było usłyszeć z ponad 200 km. W trakcie tego ostrzału Niemcy wystrzelili około miliona pocisków artyleryjskich.

O 16:00 ruszył atak niemiecki. Mimo znacznych strat personalnych i sprzętowych Francuzi, stawili silny opór, zadali duże straty atakującym, ale nie byli w stanie sformować skutecznej linii obrony i musieli się wycofać.

Natarcie spowolniło pod koniec miesiąca z powodu trudnego terenu i zmęczenia. Do tego czasu Niemcy przesunęli front o około 3 km, zdobywając przy tym Fort Douaumont. Kosztowało ich to jednak więcej ludzi, niż przypuszczali. Francuzi próbowali przeprowadzać liczne kontrataki, lecz często kończyły się one, zanim oddalili się od własnych okopów.

Marzec i pierwsza połowa kwietnia były okresem ogólnego spowolnienia postępów i zwiększenia strat niemieckich. Atakującym brakowało wstępnego elementu zaskoczenia, a ich straty rosły przez ciągły ostrzał dział francuskich, które dalej nękały atakujących, mimo działań niemieckich mających na celu ich uciszenie.

Cele, które mieli zająć pierwszego dnia drugiej fazy, zajmowali w tydzień. Osiąganie jakichkolwiek sukcesów było utrudnione przez ciągłe kontrataki Francuzów, nakazanych przez Pétaina. Jednak mimo dużych strat, dowódcy na froncie informowali Falkenheyma o tym, jak blisko są złamania Francuzów.

Kontrofensywa obrońców

Okres od drugiej połowy kwietnia do początku lipca zaznaczała koniec postępów Niemców i zwiastowała wielką kontrofensywę francuską. W kwietniu i maju nie było znacznych postępów po stronie niemieckiej.

Jedyne duże kroki zostały podjęte po stronie francuskiej.  Pétain został zastąpiony przez generała Roberta Nivellea, który zaplanował tragiczną w skutkach próbę odbicia Fortu Douaumont. Jednostki wysłane by go odbić zdołały otoczyć fort i wypędzić z niego Niemców, po czym sami zostali otoczeni i pokonani.

Pierwszym sukcesem Niemców w tej fazie było zdobycie Fortu Vaux na początku czerwca. W drugiej połowie czerwca Niemcom udało się dotrzeć na odległość 3 km do Verdun, ale zostali zatrzymani i nie byli w stanie dokonać dalszych postępów. Dalszą ofensywę utrudniało przekierowanie rezerw Falnekheyma pod Somme, gdzie od 1 sierpnia trwała bitwa z Brytyjczykami.

Ostatni etap bitwy, trwający od sierpnia do grudnia obejmuje kompletne załamanie się ofensywy niemieckiej i skuteczny kontratak Francuzów. Ostatnia próba natarcia odbyła się w sierpniu. Wrzesień i październik były świadkami zmiany ról, gdy próba ataku na Fort Souville zakończyła się potężnym kontratakiem francuskim, który zniwelował sukcesy niemieckie z ostatnich dwóch miesięcy.

Ta porażka doprowadziła do zastąpienia Falkenheyma jako szefa sztabu przez Paula von Hindenburga i generała Ericha Ludendorffa. Od 20 października do listopada miała miejsce pierwsza wielka kontrofensywa francuzów. Już 24 października obrońcy odbili Fortu Douaumont.

Dalsze natarcie sił Nivella doprowadziło do linii frontu ustalonej przez Niemców w lutym, przy czym po dwóch próbach udało im się odbić Fort Vaux. W grudniu doszło do ostatecznej kontrofensywy, która z łatwością odepchnęła wycieńczonych Niemców i odzyskała utracony teren.

Najdłuższa bitwa w historii – straty i skutki

Bitwa pod Verdun trwała prawie rok. W tym czasie siły francuskie straciły 61 000 zabitych, 101 000 zaginionych i 216 000 rannych. Tymczasem straty niemieckie wynosiły 142 000 zabitych i 187 000 rannych. Tak duża liczba zaginionych jest rezultatem ognia artyleryjskiego. Przez cały okres bitwy pozycje obronne obu stron mogły zostać ostrzelane setkami tysięcy pocisków.

Przez ostrzał, wiele ciał było nierozpoznawalnych. W innych przypadkach nie było czasu zabrać ciał na pozycje tyłowe, przez co były grzebane na miejscu, gdzie były narażone na ostrzał, który po bitwie uniemożliwił identyfikację.

Plan Falkenhayna się nie powiódł. Obszar Verdun był dalej pod kontrolą Francuzów, a linia frontu się nie zmieniła. Co prawda Niemcom udało się zmusić Francuzów do poświęcenia dużej ilości wojsk do obrony Verdun, ale działania niemieckie nie doprowadziły do rozbicia armii francuskiej. Pokazały jedynie, że walka na wyniszczenie oddziałuje na obie strony, a nie tylko obrońców.

Inne przykłady najdłuższych bitew

Bitwa o Atlantyk (wrzesień 1939– maj 1945) – jeżeli spojrzy się na czas trwania bitwy o Atlantyk, wynikałoby, że jest ona dłuższa niż wcześniej opisana bitwa o Verdun. Jednak ciężko jest potraktować bitwę o Atlantyk jako faktyczną bitwę.

Bitwa o Atlantyk była tak naprawdę okresem walk między marynarkami aliantów a marynarką III Rzeszy. Faktycznych bitew na Atlantyku nie było tak wiele. Większością starć podczas tej bitwy były udane lub nieudane ataki na konwoje płynące do Wielkiej Brytanii, lub ZSRR. Przez to kontakt z wrogiem był sporadyczny, w przeciwieństwie do konwencjonalnych bitew. Mimo to jest ona uznawana za jedną z najdłuższych bitew morskich.

Sama bitwa zakończyła się zwycięstwem aliantów, wraz ze śmiercią Hitlera i kapitulacją Niemiec.

Oblężenia Kandii (maj 1648–sierpień/wrzesień 1669) – podobnie do bitwy o Atlantyk, oblężenie Kandii wydaje się przerastać bitwę o Verdun swoją długością. Jednak po raz kolejny na pomoc bitwie pod Verdun przychodzi nazewnictwo.

Jak nazwa wskazuje walka o Kandię była oblężeniem. Oblężenie polega na odcięciu wroga w mieście, forcie lub innej fortyfikacji od reszty sił im sprzymierzonych. Głównym zadaniem oblężenia jest zmuszenie obrońców do poddania obleganego obszaru przez wyczerpanie. Przez to z założenia oblężenia mogą trwać kilka miesięcy czy nawet lat, w zależności od celów i ilości zapasów w posiadaniu obrońców.

Oblężenie Kandii trwało przez cały okres wojny wenecko-tureckiej. Kandia znajdowała się na Krecie, która została zaatakowana przez wojska tureckie. Miały one znaczną przewagę liczebną nad wojskami weneckimi i wspierającymi ich Francuzami, ale to obrońcy posiadali lepsze pozycje obronne. Ostatecznie w wyniku sporu między Wenecjanami i Francuzami, wojska sojusznicze opuściły Kandię i zmusiły jej obrońców do poddania twierdzy.


Bibliografia:

  • Bracken J., The Verdun Regiment The 151st Infantry Regiment in the Battle of Verdun 1916, South Yorkshire 2018.
  • Brown M., Verdun 1916,  Gloucestershire 2014.
  • Centek J., Verdun 1916, Warszawa 2009.
  • Corda H., Bitwa pod Verdun, Przasnysz 2004.
  • Holt T., Holt V., Western Front – South, South Yorkshire 2011.
  • Kaufmann J.E., Kaufmann H.W., Verdun 1916 The Renaissance of the Fortress, South Yorkshire 2016.
  • Martin W., Verdun 1916 'They shall not pass’, Wellingborough 2001.
  • McNab C., Verdun 1916, Gloucestershire 2013.

Fot. Niemieccy żołnierze atakują Le mort homme, Hermann Rex, Der Weltkrieg in seiner rauhen Wirklichkeit. Das Frontkämpferwerk. Oberammergau 1926. S. 296.


Michał Cichoń

Comments are closed.