Zbrodnia w Gąsawie, Świętopełk i Leszek Biały, źródło zdjęć Wikiemdia Commons

24 listopada 1227 roku dokonała się zbrodnia w Gąsawie

Tego dnia 1227 roku dokonała się zbrodnia w Gąsawie

Zbrodnia w Gąsawie, zbrodnia gąsawska czy krwawa łaźnia w Gąsawie miała miejsce podczas zjazdu książąt Leszka Białego, Henryka Brodatego i Konrada Mazowieckiego. W niewyjaśnionych okolicznościach zamordowano księcia krakowskiego Leszka Białego.

Zbrodnia ta zamknęła pewien etap w historii średniowiecznej Polski. Zakończył się bowiem okres pryncypatu, czyli zwierzchnictwa księcia krakowskiego nad pozostałymi. Czas po morderstwie w Gąsawie to także wieloletnie walki o władze oraz ogólnej niestabilności państwa. Szanse na umocnienie swojej pozycji w tym czasie ujrzał księże Świętopełk II, który odłączył Pomorze Gdańskie od dzielnicy senioralnej.

W skrócie:

Jak do władzy doszedł Kazimierz II Sprawiedliwy?

Leszek Biały, był jednym z synów Kazimierza Sprawiedliwego, który objął tron krakowski, nie mając na niego wcześniejszych perspektyw. Był on bowiem najmłodszym synem Bolesława Krzywoustego, nawet nie uwzględnionym w testamencie. Jak wiadomo, to właśnie od śmierci Bolesława zaczął się niezwykle niestabilny czas w polskiej historii- rozbicie dzielnicowe. Zgodnie z wolą księcia, kraj- traktowany jako własność władcy (monarchia patrymonialna) został podzielony na dzielnice przysługujące jego synom oraz żonie Salomei.

Co więcej, oprócz prywatnych ziem książąt wyznaczono także dzielnice senioralną niepodlegającą dziedziczeniu. Władze nad nią miał sprawować najstarszy z rodu Piastów, który równocześnie posiada władze zwierzchnią nad pozostałymi książętami juniorami- zasada senioratu i pryncypatu. Dojście do władzy zwierzchniej najmłodszego, nie uwzględnionego w testamencie Kazimierza Sprawiedliwego już wydawać by się mogło znaczącym łamaniem ostatniej woli księcia Bolesława Krzywoustego.

Szczególnie, że w chwili objęcia jego zwierzchnictwa o władze starał się także Mieszko III Stary, najstarszy wśród żyjących synów Bolesława, ale wcześniej odsunięty od tronu krakowskiego. Stało się tak na wskutek jego rządów, które nie odpowiadały możnowładcom i rycerzom. To właśnie oni- w czasach niestabilności politycznej i  walk o władze kilkunastu męskich potomków Bolesława Krzywoustego mieli decydujący wpływ na sukcesję.

Poszczególni kandydaci do przejęcia tronu krakowskiego, a nawet objęcia władania nad terenami dzielnic dziedzicznych musieli zabiegać o ich względy i poparcie. Polityka Mieszka III Starego oparta na próbach zwiększenia wpływów monarszych, a osłabienia korzyści możnowładców- świeckich i duchownych skutkowała odsunięciem go od tronu. Na jego miejsce w roku  1177 wstąpił  Kazimierz Sprawiedliwy, który swój przydomek zyskał właśnie od sprzyjania kościołowi, a szczególnie biskupom, chcącym powiększać swoje majątki.

W 1180 roku w Łęczycy odbył się zjazd, na którym książę znosił prawo ius spolii, czyli prawo monarchy do przejęcia mienia ruchomego, będącego własnością zmarłych biskupów. Od tej chwili biskupi mogli kumulować majątki kościelne. Dzięki tej decyzji Kazimierz II Sprawiedliwy uzyskał poparcie władz kościelnych, ale i znacząco osłabił władze świecką na rzecz biskupiej.

Walka Leszka Białego o sukcesję

Po śmierci Kazimierza II Sprawiedliwego w  1194 roku jego ziemie podzielono między dwóch żyjących synów. Leszek Biały jako starszy z braci uzyskał ziemie krakowską i Sandomierską, natomiast drugi z synów Konrad I Mazowiecki– Mazowsze i Kujawy.  Już od początku swojego panowania Leszek Biały musiał walczyć o schedę po ojcu z wujem Mieszkiem Starym, przypisującym sobie prawo do zwierzchnictwa zgodnie z zasadą senioratu.

W 1195 roku między nimi została rozegrana ostateczna bitwa nad Mozgawą. Zakończyła się ona zwycięstwem strony Leszka, a jego wuj Mieszko musiał na jakiś czas wycofać się z Małopolski. Nie zaprzestał jednak starań o tron krakowski. Pod koniec życia w latach 1198-1202 na wskutek poparcia księżnej Heleny udało mu się odzyskać upragnioną pozycje princepsa. Po jego śmierci w 1202 roku władza nad pozostałymi książętami po raz kolejny przypadła Leszkowi Białemu.

Sojusze księcia krakowskiego

Władca, ponownie przyjmując tytuł princepsa miał już świadomość, że jedyną siłą zdolną zniszczyć pierwszą Polską dynastie są sami Piastowie. Postanowił wiec zawiązać sojusz z  wnukiem Władysława Wygnańca Henrykiem Brodatym oraz synem Mieszka Starego Władysławem III Laskonogim. Sojusz ten miał zapewnić księciu zwierzchniemu umocnienie władzy. Ponadto, z Władysławem, który po śmierci ojca zyskał ziemie w południowej Wielkopolsce zawiązał osobny pakt.

W przypadku śmierci jednej ze stron, pakt gwarantował dziedziczenie jego ziemi drugiej. Układ ten nie podobał się bratankowi księcia Wielkopolskiego- Władysławowi Odonicowi, który po śmierci wuja liczył na zajęcie jego terenów. Jawnie przeciwstawił się zawartemu porozumieniu przez co przez Laskonogiego został wygnany z Wielkopolski. Upokorzony Władysław udał się do  Świętopełka II, który w imieniu Piastów sprawował władze w Pomorzu Gdańskim. Świętopełk już od dawna planował odłączenie się od ziem dynastii oraz uzyskanie samodzielności na Pomorzu.

Zjazd książąt i zbrodnia w Gąsawie

W  1227 roku w celu omówienia sojuszu Odonica i Świętopełka, a także rozwiązanie sprawy sukcesji Wielkopolski książę krakowski zwołał zjazd w Gąsawie.  Na wiecu nie zjawili się jednak wszyscy sprzymierzeńcy Leszka Białego. Władysław Laskonogi, który powinien angażować się w sprawę sukcesji Wielkopolski wysłał jedynie swoje przedstawicielstwo w postaci możnych kościelnych. 24 listopada 1227 roku Świętopełk w pobliżu Gąsawy zorganizował oddział, który o świecie ruszył z misją mordu. Zabójcy wpierw zaatakowali księcia Henryka w łożu, gdzie ciężko go ranili. W tym czasie Leszek Biały został zaatakowany w łaźni, gdzie został zabity z rąk siepaczy.

Podejrzani o zamach

Do dziś między historykami trwają dyskusje o to kto mógł być w zmowie ze Świętopełkiem.  W kręgu podejrzanych jest oczywiście jego sojusznik Władysław Odonic. Nie można jednak pominąć korzyści jakie ze śmierci Leszka uzyskałby Władysław Laskonogi. To właśnie on na mocy zawiązanego paktu dziedziczyłby tron krakowski. Ponadto nie pojawił się na zjeździe, który dotyczył jego osoby w sposób bezpośredni. Henryk Brodaty zaś mógł liczyć na to, że przez śmierć jednego z konkurentów szybciej obejmie zwierzchnictwo.

Przeczytaj także nasz artykuł:

Wraz z mordem w Gąsawie upadła zasada pryncypatu, a rozbicie dzielnicowe pogłębiło się jeszcze bardziej.

Comments are closed.