Wyjątkowość Japonii a Chiny | część 1

Dwór „Syna Niebios” nadawał nawet najmniej istotnym misjom handlowym z innych państw charakter polityczny. Jeśli więc ktoś chciał czerpać korzyści z handlu z bogatymi i ludnymi Chinami, musiał liczyć się z (pozornym przynajmniej) uznaniem chińskiej władzy cesarskiej jako zwierzchniej, a chińskiej kultury jako dominującej i „lepszej”[18].

Tak pokrótce przedstawiają się tradycyjne systemy postrzegania świata stworzone w Chinach i Japonii. Jak widać, obie kultury roszczą sobie prawo do bycia tą najważniejszą i wyjątkową względem innych. Poniżej zostanie przedstawiona interakcja owych systemów na przestrzeni historii.

Kiedy elity japońskie dystansowały się od Chin, a Archipelag Japoński popadał w izolację, tworzyła się tam niepowtarzalna i oryginalna kultura. XVII-wieczny obraz przedstawiający Musaraki Shikibu, autorki jednego z klasycznych japońskich dzieł „Genji monogatari

Pierwsze wzmianki o organizmach państwowych z Wysp Japońskich pochodzą z chińskich kronik z II i III wieku n.e. Jednak w pełni udokumentowane historycznie dzieje Japonii rozpoczynają się od wieku VII. Już od tego czasu chińskie wpływy niezwykle silnie zaznaczają się w japońskiej kulturze. Obejmują one między innymi pismo, sztukę, filozofię, technologię, sposoby administracji państwem czy koncepcję władzy cesarskiej. W Japonii pojawia się również konfucjanizm i buddyzm[19]. Także kodeksy Taihō (jap. 大宝) i Yōrō (jap. 養老), pochodzące z VIII wieku i stanowiące fundamenty japońskiego prawodawstwa, były inspirowane prawem chińskim[20]. Istniał nawet termin wakon-kansai (jap. 和魂漢才) oznaczający wykorzystywanie zdobyczy chińskiej nauki w „duchu” japońskości, odnoszący się tak do tej, jak i do następnych epok w historii Japonii[21].

Przyczyn tak dużej fascynacji chińskimi rozwiązaniami należy poszukiwać na kontynencie. Od VII wieku n.e. nad Chinami zapanowała dynastia Tang, która po raz pierwszy od kilku wieków zaprowadziła w Państwie Środka stabilność na niemal trzysta lat. Podboje Tangów, połączone z rozkwitem chińskiej kultury, sprawiły, że japońskie elity dostrzegły, jak wiele rozwiązań pochodzących od kontynentalnego mocarstwa mogą z powodzeniem zaimplementować u siebie[22]. Wiązało się to również z politycznymi kosztami, bowiem Japonia jest w tym okresie wymieniana jako jedno z państw trybutarnych wobec tangowskiego dworu[23]. Japończycy, poszukując na zachodzie pomysłów i impulsów mogących udoskonalić ich państwo, kierowali się zwykłym pragmatyzmem. Posiadali też kontrolę nad częstotliwością przepływu myśli chińskiej.

W czasie gdy Tangowie słabli coraz bardziej, by na początku X wieku ostatecznie upaść, elity Japonii stopniowo przestawały interesować się sprawami kontynentu. Doszły do wniosku, że niewiele pomysłów można było jeszcze przyswoić i zaadaptować od państwa, które było pogrążone w chaosie[24]. Jednym słowem – stosunki dyplomatyczne zamarły, ponieważ przestały one przynosić Japonii wymierne korzyści, z kolei w Chinach przestał istnieć jeden ośrodek decyzyjny.

Kolejny okres intensywnej interakcji Japończyków z Państwem Środka, tym razem zbrojnej, przypadł dopiero na XIII wiek. Wiązał się on z mongolskimi podbojami, obejmującymi ogromne połacie Azji, Europy i Bliskiego Wschodu, zapoczątkowanymi przez Czyngis-chana i kontynuowanymi przez jego następców[25]. Wnuk Czyngis-chana, Kubilaj-chan, doprowadził do końca proces podboju cesarstwa chińskiego dynastii Song (960-1279)[26], zakładając przy tym nową dynastię – Yuan[27]. W tym samym czasie doszło do dwóch inwazji mongolskich na Japonię – w latach 1274 i 1281, które miały w przyszłości zaważyć o dynamice zmian relacji chińsko-japońskich[28].

Była to pierwsza interwencja zbrojna z zewnątrz na Wyspy Japońskie[29], do tego wygrana przez Japończyków. Sukcesy te kontrastują mocno z upokorzonymi Chinami, których liczba ludności na początku XIII wieku wynosiła około 120 milionów[30], a które uległy naporowi Mongołów liczących mniej niż 1,5 miliona ludzi[31]. Z tych też powodów siły armii inwazyjnej na Kraj Kwitnącej Wiśni stanowił w głównej mierze chiński rekrut[32]. Wygrana Japończyków w starciu z mongolskimi najeźdźcami miała stać się w przyszłości jednym z argumentów, potwierdzających wyjątkowość Kraju Kwitnącej Wiśni i jego mieszkańców.

Artykuł składa się z więcej niż jednej strony. Poniżej znajdziesz numerację stron.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*