Książę Adam Jerzy Czartoryski na dworze carskim. Zdrajca czy patriota?
Czy Adam Jerzy Czartoryski był zdrajcą? To postać kontrowersyjna; polski mąż stanu, ale też minister spraw zagranicznych Imperium Rosyjskiego. Przeczytaj więcej poniżej!
Czartoryscy to książęcy ród, pieczętujący się herbem Pogoń Litewska. Swoje korzenie wywodzi od Konstantego, księcia na Czartorysku. Szczyt potęgi rodu przypada na XVIII wiek. August II planował utworzenie stronnictwa, które poparłoby w przyszłości starania jego syna Fryderyka Augusta podczas elekcji[1].
W 1720 roku Stanisław Poniatowski (stronnik Stanisława Leszczyńskiego w wojnie północnej, który w 1719 roku ofiarował swoje służby Augustowi II)[2] poślubił Konstancję Czartoryską, co stało się podwaliną pod rodowe stronnictwo Czartoryskich i Poniatowskich. Przychylność króla wyniosła Familię na czołowe miejsce w państwie. „Radziwiłłowie, Potoccy, Tarłowie ze zdumieniem i grozą patrzyli na wywyższenie Familii”[3].
Czartoryscy zaczęli jednak wykazywać prorosyjskie poglądy, August Czartoryski uważał, że jedynie za pośrednictwem Rosji możliwe jest odrodzenie Rzeczypospolitej. Sympatie rosyjskie stronnictwa tak komentował po latach Maurycy Mochnacki:
Dom Czartoryskich, od chwili jak się podniósł do wyższego znaczenia przez znakomite związki ślubne, i znakomitsze jeszcze talenta polityczne w pierwszej połowie zeszłego wieku, znamionują dwie cechy: nasamprzód chęć ugruntowania silnej władzy rządowej, monarchicznej, w nieładzie lecącej do upadku swego rzeczypospolitej polskiej, a powtóre, gdy się temu zabiegi równie przemożnych panów (partya republikancka Potockich), częścią i wichrzącej drobnej szlachty opierały, projekt nakłonienia ku temu celowi rosnącego od czasów cara Piotra I wpływu moskiewskiego w Polszcze. Pierwsze było godziwe i potrzebne; drugie występne bo począwszy od Rzymian do dziś dnia polityka uświęca wszystko, co prowadzi do wielkiego zamiaru, pożytecznego dla narodu, prócz jednego tylko środka: obcej pomocy nieprzyjaciela. Czartoryscy Michał i August zgwałcili tę maxymę[4].
Czartoryscy szykowali Adama Kazimierza na następcę po Auguście III (zm. 1763r.), jednak od 1762 roku cesarzową Rosji była Katarzyna II, która miała nieco inne plany co do przyszłości Rzeczypospolitej. Królem został Stanisław August Poniatowski.
(…) Wojska bowiem rosyjskie przed elekcją stojące w Warszawie, w czasie elekcji wyszły i za Praga obozem stanęły. Niestety! nie była to już wolna elekcja jak dawniej królów polskich, ale pod batogiem rosyjskim szatańskimi podstępy chytro narzucona. Katarzyna II faworyta swego w wieku około 32 lat liczącego i przystojnego z twarzy, dla intryg na tron polski wyforowała. (…) Cała Warszawa wiedziała bowiem, iż król Stanisław August jako bliski kuzyn wojewody ruskiego był posłany do Petersburga. Być może książę wojewoda miał zamiar starać się o koronę polską, jednakże dążnością było Katarzyny II, która się jeszcze pierwej znała z Poniatowskim, aby familii tegoż Czartoryskiego tak możnej w kraju, a do tego mądrej i kraj miłującej do godności królewskiej nie podnosić[5].
Katarzyna potrzebowała króla, którym da się sterować, Czartoryscy byli zbyt niezależni i mieli zbyt wysoką pozycję w kraju.
Zajrzyj też tu: Katarzyna II Wielka – seks, polityka i dzisiejsza Rosja
Ambasadorem rosyjskim w Rzeczypospolitej od 1763 roku został Nikołaj Repnin, który miał prowadzić politykę przeciwko Familii.
(…) Toteż z Repninem, przebiegłym ambasadorem swoim, nie tylko dom Czartoryskich, ale i domy innych magnatów polskich upokorzyć chciała, wznosić i pokazać swą ambicję co do przygotowanego już zdradziecko z królem pruskim i Austrią przyszłego rozbioru[6].
Gdy Repnin zdobywał coraz większą władzę w Rzeczypospolitej, jako narzędzie polityki Czartoryskich pojawiła się młoda i piękna księżna jenerałowa ziem podolskich Izabela z Flemmingów księżna Czartoryska. Izabela nawiązała romans z Repninem a jego polityka wobec Familii stała się nieco łaskawsza[7].
Sam Repnin tak pisał o „sytuacji” w jakiej się znalazł:
(…) Ambasadorem Rosji w Polsce zostałem mianowany na początku zamieszek. Widywałem księżnę i uwielbiałem. Poświęciłem wszystko, by jej to udowodnić. Jej rodzina często obrażała carycę. Otrzymałem przeciw jej rodzinie jak najbardziej surowe rozkazy, lecz ich nie wykonałem. Zostałem za to ostro skarcony, a za postawę Familii miałem odpowiedzieć głową. Książęta Czartoryscy nie zaniechali ani na chwilę swej działalności, a mimo to nigdy nie zostali ukarani. Straciłem łaski i zaufanie carycy. (…) Zostałem wezwany, by się usprawiedliwić. Wpływy mojego wuja, hrabiego Panina, uratowały mi życie. Caryca mianowała kogo innego ambasadorem w Warszawie, ja zaś zadowoliłem się życiem osoby prywatnej. Księżna Czartoryska, osoba wielkoduszna i wrażliwa, poczuwała się wobec mnie do wdzięczności. Za cenę tylu usług zdobyłem szczęście[8]
W 1769 roku Repnin został zdymisjonowany i w czerwcu tego roku opuścił Rzeczpospolitą.
Istnieje wiele przesłanek jakoby właśnie Adam Jerzy Czartoryski syn Izabeli był synem Nikołaja Repnina. Tezę tą podważa jednak Jerzy Skowronek, który pisze:
(…) Wskazywano na bliskie stosunki towarzyskie Izabeli z rycerskim wobec dam a wszechpotężnym i brutalnym w sprawach Rzeczypospolitej ambasadorem rosyjskim w Warszawie – Repninem, o którego względy polityczne Czartoryscy starali się jakoby wszelkimi sposobami. Pogłoski te towarzyszyły Adamowi Jerzemu do końca życia. Pomagały mu w latach kariery w Petersburgu, wykorzystywane były przez demokratów – przeciwników księcia po 1831 roku. Nie potwierdzają ich żadne źródła (poza plotkami pamiętnikarzy i dyskretną opieką Repnina nad młodym Czartoryskim w początkach epoki porozbiorowej) ani jego pozycje w klanie Czartoryskich i w społeczeństwie polskim[9].
Bez względu jednak na prawdziwość kwestii ojcostwa, księżna Izabela i książę Adam Jerzy obdarzeni zostali przychylnością moskiewskiego ambasadora.
Dramat Rzeczypospolitej rozegrał się w kolejnych latach. Konfederacja barska, I i II rozbiór Polski, konfederacja targowicka. Dopiero postać Tadeusza Kościuszki oraz wybuch powstania w roku 1794 dała chwilową nadzieję na poprawę sytuacji w kraju. Księżna Izabela Czartoryska wspierała powstańców, często gościła Kościuszkę w Puławach. Po upadku powstania Czartoryscy utracili wszystkie dobra.
Po raz kolejny z pomocą Czartoryskim (a raczej ze względu na słabość do Izabeli) przybywa Nikołaj Repnin – w tym czasie dowódca armii rosyjskiej na Litwie. Radzi księżnej aby oddali swych dwóch synów (Adama Jerzego oraz Konstantego Adama) na dwór carski „w charakterze żywego zastawu za przyszłość Familii”[10].
Małżeństwo długo się wahało, jednak Izabela w końcu tak pisała do Repnina:
Posyłam Panu moich synów, kieruj, proszę, ich młodością, pamiętaj o ich nieszczęściu. (…) Jeżeli im każesz jechać dalej, zgodzę się na to z zaufaniem, ale nie narażaj ich bez potrzeby. Pamiętaj, że umrę z rozpaczy, gdyby ich miała spotkać najmniejsza przykrość (…). Jeżeli oni znajdą się w więzieniu, Drogi Książę, to ja znajdę się w trumnie (…). Ufam Panu, ale ratuj moich chłopców![11].
Bracia wyjechali z Wiednia w grudniu 1794 roku, do Petersburga dotarli 1 maja 1795 roku.
Adam Jerzy Czartoryski (ur. 1770r.) oraz jego brat Konstanty Adam Czartoryski (ur. 1774r.) znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Z czasem jednak na dworze Katarzyny II nawiązali przyjaźnie a nawet spotkali miłość. W pamiętniku księcia Adama możemy przeczytać:
(…) Powoli doszliśmy do przekonania, że ci Rosjanie, nienawidzeni przez nas instynktownie, poczytywani za krwiożerców, unikani z odrazą, że ci Rosjanie podobni są do innych ludzi, że spotyka się wśród nich osoby inteligentne i uprzejme, że można z nimi współżyć i dla wielu czuć przyjaźń i wdzięczność[12].
Katarzyna II zwróciła Czartoryskim skonfiskowane dobra. Adam Jerzy obdarzył (z wzajemnością) przyjaźnią przyszłego cara Aleksandra I. Po dwuletnim pobycie w Petersburgu bracia otrzymali trzymiesięczny urlop, który spędzili w Puławach. Wtedy to książę Adam Jerzy opowiadał matce o miłości do pięknej Elżbiety (żony Aleksandra I).
O początkach księcia Adama w Petersburgu pisał Edward Bignon (francuski rezydent w Księstwie Warszawskim):
(…) Dość tego jednego tytułu, aby pojąć, jak trudnem było położenie księcia Adama. Nie od niego zleżał wybór drogi, którą poszedł, nie od niego zmiana[13].
Z kolei o romansie z Elżbietą Aleksiejewną wspomina w swoim pamiętniku Ignacy Prądzyński:
Twierdzą albowiem ci, co są świadomi ówczesnych stosunków dworu petersburskiego, że ścisły stosunek, który zaszedł między księciem Adamem a żoną Aleksandra, nastąpił z tego przyzwoleniem, który przez to chciał pozyskać zupełną wolność na oddawanie się skłonności, wciągającej go w różne sprawki miłosne. Wizerunki dzieci, które Aleksandrowa w owym czasie rodziła, a które wszystkie w młodym wieku pomarły, znajdują się w cesarskim pałacu. Widząc je, trudno się wstrzymać od uwagi, że one ciemne mają włosy i czarne oczy, gdy tymczasem i Aleksander i żona jego zupełne były blondyny, a książę Czartoryski i włosy i oczy miał czarne[14].
Katarzyna II zmarła 17 listopada 1796 roku a tron po niej objął jej syn – Paweł I. Nowy car nie darzył Czartoryskiego sympatią i szybko wysłał go do Włoch.
Adam Jerzy na dworze króla Sardynii spędził dwa lata. Do Petersburga przybył już po śmierci Pawła I, gdy carem był już Aleksander. I oto cała kariera Czartoryskiego nabiera rozpędu. Car pomny łączącej ich przyjaźni mianował go początkowo ministrem spraw zagranicznych (1804 – 1806), następnie został członkiem rady do spraw szkolnych, komitetu powołanego do spraw asymilacji Żydów, od lutego 1803 roku został kuratorem Uniwersytetu Wileńskiego oraz wileńskiego okręgu naukowego, by wreszcie od 1805 roku zasiąść w Senacie oraz Radzie Państwa[15].
W 1803 roku Czartoryski napisał memoriał O systemie politycznym, który winna stosować Rosja. Dzieło to miało wyraźnie antynapoleoński i zakładało zacieśnienie stosunków z Anglią oraz aktywizację polityki bałkańskiej. Głównym jego celem było pokonanie Napoleona i wzmocnienie Rosji na arenie międzynarodowej[16].
Z jednej strony Aleksander aprobował pomysły Czartoryskiego, z drugiej wolał jednak ostrożną politykę Woroncowa.
W 1805 roku Czartoryscy gościli Aleksandra I w Puławach. Podczas tej wizyty przedstawiony został carowi tzw. plan puławski (również „Mordplan gegen Preussen”), który zakładał połączenie terytorium zaboru pruskiego, rosyjskiego i austriackiego w wyniku którego miało powstać królestwo polskie z Aleksandrem I jako królem[17]. Plan ten został niestety odrzucony.
Po pokoju w Tylży (1807r.) Czartoryski odsunął się od polityki moskiewskiej by nie działać przeciwko Ojczyźnie. Księstwo Warszawskie rozkwita. O negocjacjach dotyczących Polski Czartoryski dowiedział się od Nowosilcowa. Postanowił pomówić z Aleksandrem, a rozmowa odbyła się 12 listopada 1809 roku. Nie było już złudzeń. Polityka cara wobec Polski była fałszywa, a sam Czartoryski oraz pozycja jego rodziny została perfidnie wykorzystana. Książę otrzymał urlop i w czerwcu 1809 roku opuścił Petersburg.
Czartoryscy (oprócz księcia Adama Jerzego) zaangażowali się w politykę polską Napoleona. Pragnęli odrodzenia Ojczyzny nie bacząc na to pod czyim berłem to nastąpi. Nagle następuje kolejny zwrot w polityce międzynarodowej – oto Napoleon ponosi klęskę pod Lipskiem w roku 1813.
1814 rok przynosi zwołanie kongresu wiedeńskiego, a sam Aleksander w drodze do Wiednia ponownie odwiedza Puławy i ponownie daje zapewnienia połączenia ziem zabranych z Księstwem[18].
Staraniami cara oraz księcia Adama powstało Królestwo Polskie, którego namiestnikiem został gen. Zajączek.
(…) Ks. Czartoryski ujrzał się nagle samotnym, osądził się zdradzonym przez Aleksandra i z wysokiego stanowiska przyjaciela cesarskiego spadł na malkontenta[19].
Czartoryski został jednak wiceprezesem Rządu Tymczasowego oraz senatorem – wojewodą Królestwa Kongresowego[20]. Pod wpływem wielkiego księcia Konstantego oraz Nikołaja Nowosilcowa książę Adam został odsunięty od spraw politycznych w rządzie. Zajął się sprawami oświatowymi a po śmierci Aleksandra I przeszedł do opozycji konserwatywnej.
Na tym kończy się kariera Adama Jerzego Czartoryskiego na dworze carskim. Niewątpliwie życie w Petersburgu i przyjaźń z carem Rosji nie były tym, na co Czartoryski zgodził się dobrowolnie. Taka była wola jego rodziców. Nie można kwestionować wielkiego znaczenia tego człowieka w historii Polski ale także w historii powszechnej. Szlachetny, oddany sprawie polskiej, niestety z powodu zawiłości losu powiernik Ojczyzny na dworze rosyjskim.
Magdalena Łukasiuk – Marciniuk
Bibliografia
Źródła:
- Bignon E., Polska w roku 1811 i 1813, t. 1, Wilno 1913.
- Czartoryski A. J., Pamiętniki ks. Adama Jerzego Czartoryskiego i jego korespondencya z cesarzem Aleksandrem, tłum. K. Scipio, t. 1, Kraków 1904.
- de Gontaut A. L., Pamiętniki, tłum. Stefan Meller, Warszawa 1976.
- Konopka T., Historia domu naszego. Raptularz z czasów Stanisława Augusta, Warszawa 1993.
- Mochnacki M., Powstanie narodu polskiego w r. 1830 i 1831 przez M. Mochnackiego napisane, Wrocław 1850.
- Prądzyński I., Pamiętniki generała Prądzyńskiego, oprac. W. Gembarzewski, t. 1, Kraków 1909.
Opracowania:
- Biernat A., Ihnatowicz I., Vademecum do badań nad historią XIX i XX wieku, Warszawa 2003.
- Dernałowicz M., Portret Familii, Warszawa 1990.
- Kukiel M., Czartoryski a jedność Europy, Lublin 2008.
- Markiewicz M., Historia Polski 1492 – 1795, Kraków 2002.
- Pauszer – Klnowska G., Pani na Puławach, Warszawa 1980.
- Skowronek J., Adam Jerzy Czartoryski (1770 – 1861), Warszawa 1994.
- Skowronek J., Antynapoleońskie koncepcje Czartoryskiego, Warszawa 1969.
- Zielińska Z., Walka „Familii” o reformę Rzeczypospolitej 1743 – 1752, Warszawa 1983.
Przypisy:
[1] M. Markiewicz, Historia Polski 1492 – 1795, Kraków 2002, s. 618.
[2] Z. Zielińska, Wojna „Familii” o reformę Rzeczypospolitej 1743 – 1752, Warszawa 1983, s. 15.
[3] M. Dernałowicz, Portret Familii, Warszawa 1990, s. 25.
[4] M. Mochnacki, Powstanie narodu polskiego w r. 1830 i 1831 przez M. Mochnackiego napisane, Wrocław 1850, s. 32.
[5] T. Konopka, Historia domu naszego. Raptularz z czasów Stanisława Augusta, Warszawa 1993, s. 73 – 74.
[6] Ibidem, s.74.
[7] M. Dernałowicz, Portret Familii, Warszawa 1990, s. 206.
[8] A. L. de Gontaut, Pamiętniki, tłum. Stefan Meller, Warszawa 1976, s. 99.
[9] J. Skowronek, Adam Jerzy Czartoryski 1770 – 1861), Warszawa 1994, s. 11.
[10] M. Kukiel, Czartoryski a jedność Europy, Lublin 2008, s. 52.
[11] cyt. za G. Pauszer – Klonowską, Pani na Puławach, Warszawa 1980, s. 170.
[12] A. J. Czartoryski, Pamiętniki ks. Adama Jerzego Czartoryskiego i jego korespondencya z cesarzem Aleksandrem, tłum. K. Scipio, t. 1, Kraków 1904, s. 38.
[13] E. Bignon, Polska w roku 1811 i 1813, t. 1, Wilno 1913, s. 108.
[14] I. Prądzyński, Pamiętniki generała Prądzyńskiego, oprac. W. Gembarzewski, t. 1, s. 225.
[15] M. Kukiel, Czartoryski a jedność Europy, Lublin 2008, s. 63.
[16] cyt. za J. Skowronek, Antynapoleońskie koncepcje Czartoryskiego, Warszawa 1969, s. 55.
[17] M. Kukiel, op. cit., 91
[18] M. Kukiel, Czartoryski a jedność Europy, Lublin 2008, s. 137.
[19] I. Prądzyński, Pamiętniki generała Prądzyńskiego, oprac. W. Gembarzewski, t. 1, s. 227.
[20] Andrzej Biernat, Ireneusz Ihnatowicz, Vademecum do badań nad historią XIX i XX wieku, Warszawa 2003, s. 476.