Powstanie Chmielnickiego wstrząsnęło Rzeczpospolitą w 1648 roku. 29 kwietnia w dzikim stepie nad Żółtymi Wodami starły się wojska kozacko-tatarskie pod wodzą Bohdana Chmielnickiego oraz Tuhaj-beja z częścią armii koronnej, którą dowodził Stefan Potocki. Starcie unieśmiertelnił w Ogniem i Mieczem Henryk Sienkiewicz oraz Jerzy Hoffamn w ekranizacji powieści. Film Hoffmana pokazał jednak fałszywy obraz tej batalii. Jak więc doszło do bitwy i jaki był jej prawdziwy przebieg?
Przed burzą
Autor nie będzie skupiał się na społeczno-ekonomicznych przyczynach powstania Chmielnickiego. Skupi się natomiast na dziejach polityczno-militarnych poprzedzających bój nad Żółtymi Wodami. W przeszłości Rzeczpospolitą wstrząsały rebelie kozackie ) rożnych przyczynach i przebiegu), które wojska koronne bezlitośnie tłumiły. Przed inkursją Chmielnickiego za broń chwycili Kozacy pod wodzą Pawluka, a następnie Jakuba Ostranicy i Dymitra Huni. Oba bunty bardzo krwawo stłumił ówczesny hetman polny koronny Mikołaj Potocki. Hetman pobił Pawluka pod Kumejkami, a następnie rozprawił się z Ostranicą nad rzeką Starzec. W 1638 roku zgodnie z „Ordynacją Wojska Zaporoskiego w służbie Rzeczpospolitej będącego“ zniesiono wszelakie przywileje kozackie, a rejestr kozacki zmniejszono do 6 tys. Kozacy będący poza rejestrem zostali uznani przez sejm za „w chłopy obrócone pospólstwo“. Odtąd na czele Kozaków rejestrowych stać miał specjalnie wyznaczany przez sejm komisarz, co całkowicie uzależniało ich od władzy hetmana wielkiego koronnego. Ponadto rok później na granicy Zaporoża postawiono twierdzę Kudak, która miała dawać baczenie na bezprawne wyprawy Kozaków. 6 tys. armię rejestrową podzielono na 6 pułków (białocerkiewski, kaniowski, czerkaski, korsuński, czehryński i perejasławski). W 1648 roku, w przededniu wybuchu powstania na czele rejestrowych stał komisarz Jacek Szemberg. Rozwiązano również problem Siczy Zaporoskiej, w której stacjonować miał pułk podległy komisarzowi. Po rozprawieniu się z powstańcami i uregulowaniu praw kozackich na Ukrainie zapanował 10-letni pokój.
Jak wiadomo Kozaczyzna powstała między innymi jako tarcza obronna przeciw Tatarom, którzy mocno dawali się we znaki województwom ukrainnym. W 1644 roku hetman wielki koronny Stanisław Koniecpolski odniósł wielkie zwycięstwo nad Tatarami pod Ochmatowem. Na fali wiktorii ochmatowskiej w głowie króla Władysława IV dojrzewał plan uderzenia na Krym, a następnie na Turcję. W wojnie tej dużą rolę odegrać mieli Kozacy. Plany monarchy mocno popierał kanclerz Jerzy Ossoliński i hetman Koniecpolski, który zastrzegał jednak, aby wszystko odbywało się za zgodą sejmu i poszanowaniem praw Rzeczpospolitej. Władysław IV oczarowany wizją podboju Bakczysaraju i Stambułu zaczął snuć fantastyczne wizje, w których jawił się on jak krzyżowiec wyzwalający chrześcijan spod osmańskiego jarzma. Plany króla wzięły jednak w łeb, ponieważ sejm nie zgodził się, na podjęcie tej bardzo ryzykownej rozgrywki. Niestety król nic sobie z tego nie robił i nadal potajemnie spotykał się z kozacką starszyzną, obiecując zaporożcom powrót przywilejów, zwiększenie rejestru oraz wielkie łupy wojenne. W 1646 roku zmarł niespodziewanie hetman Koniecpolski, główna podpora Władysława IV. Plany wojny tureckiej umarły wraz z Koniecpolskim, a mamiona Kozaczyzna była bardzo zawiedziona, kiedy król jął się wycofywać ze swych planów. W 1647 roku Waza nakazał jednak księciu Wiśniowieckiemu i chorążemu Aleksandrowi Koniecpolskiemu (synowi zmarłego hetmana) tajemniczą wyprawę w stepy. Być może monarsze chodziło o sprowokowanie Tatarów? Fiasko planów wojny tureckiej Władysława IV spowodowało napięcie na Ukrainie. Jednak tę beczkę z prochem ktoś musiał podpalić.
Chmielnicki ucieka na Sicz
Człowiekiem, który podpalił Ukrainę i wstrząsnął mocarstwowym gmachem Rzeczpospolitej okazał się setnik czehryński Bohdan Zenobi Chmielnicki. Był to najprawdopodobniej szlachcic herbu Abdank, który wcześniej pełnił rolę pisarza wojska zaporoskiego. Po stłumieniu powstania w Ostranicy osiadł w Subotowie (nieopodal Czehrynia), dzierżonym od Stanisława Koniecpolskiego. Dopóki hetman żył wszystko szło jak najlepiej. Chmielnicki wraz z Iwanem Barabaszem i innymi kozackimi atamanami jeździł do Warszawy spotykać się z Władysławem IV w celu omawiania wojny z Turcją. Kiedy hetman umarł, a majątek przejął jego syn – Aleksander, Chmielnicki popadł z nim w konflikt. Jego apogeum było wysłanie szlachcica Daniela Czaplińskiego w celu odebrania Chmielnickiemu Subotowa. Czapliński pobił syna setnika i posiadł jego żonę. Urażony Chmielnicki postanowił się zemścić. Zawiązał spisek i uciekł na Sicz. Wcześniej jednak wykradł listy królewskie Iwanowi Barabaszowi. W listach tych była mowa o zaciągach czynionych wśród Kozaków i gwarancja ich przywilejów w razie konfliktu z Turcją. Mając w rękach te dokumenty Chmielnicki zaczął przeciągać Kozaków na swoją stronę i namawiać do wystąpienia przeciw Rzeczpospolitej. 4 lutego 1648 Chmielnicki ostatecznie zdołał przekonać rejestrowych z pułku czerkaskiego, aby wydali mu Sicz Zaporoską.
Chmielnicki nie chcąc podzielić losu poprzednich powstań kozackich, postanowił sprzymierzyć się z Tatarami. Z militarnego punktu widzenia było to posunięcie bardzo rozsądne, bowiem Kozacy byli świetnymi piechurami oraz doskonale bili się zza taboru, cierpieli jednak na brak jazdy. Mobilna jazda tatarska, w połączeniu z piechotą zaporoską miały przynieść Chmielowi sukces. 13 marca 1648 roku Chmielnicki oraz chan tatarski Islam III Girej zawarli przymierze wojskowe. Kozakom na pomoc wysłano czambuł pod dowództwem sławnego Tuhaj-beja. Kości zostały rzucone.
Artykuł składa się z więcej niż jednej strony. Poniżej znajdziesz numerację stron.