Sarmacka dama. Co kryje się pod tym określeniem? Zmierzch XVII wieku wniósł do całokształtu dziedzictwa kulturowego nową epokę – oświecenie. W Rzeczypospolitej szlacheckiej był to czas salonów towarzyskich, tak bardzo powszechnych wśród magnaterii w XVIII wieku. Ten typ rozrywki powstał we Francji, a jego inspiratorami, a raczej inspiratorkami, były kobiety, które w ten sposób realizowały własne ambicje oraz próbowały się uwolnić od tradycyjnych ról narzuconym im przez kulturę. Odtąd Polki z najlepszych domów wychodziły z cienia swoich wybitnych i powszechnie znanych mężów. W moim artykule chciałam się skupić na dwóch założycielkach salonów towarzyskich – Izabeli z Poniatowskich Branickiej oraz Barbarze z Duninów Sanguszkowej. Gdy pierwszy raz zapoznałam się ze sylwetkami obu pań zaskoczyło mnie ich względne podobieństwo, dlatego postaram się w sposób syntetyczny porównać ich życiorysy i dokonania.
Barbara Urszula z Duninów Sanguszkowa
Barbara Urszula Sanguszkowa przyszła na świat 4 lutego 1718 roku w szlacheckiej rodzinie Duninów, herbu Łabędź. Wcześnie osierocona przez matkę (w wieku 9 lat), a trzy lata później przez ojca, wychowywała się wraz z bratem Aleksym pod opieką drugiej żony ojca – Heleny z Potockich. Dom macochy był żywym ośrodkiem kontaktów intelektualnych i zainteresowań literackich. Zarazem Sanguszkowa wyniosła z domu Morsztynowej (po śmierci Jakuba ze Skrzynna Dunina wyszła za mąż za Andrzeja Morsztyna, syna poety Stanisława) głęboką pobożność i hojność dla zakonów, kościołów i potrzebujących. Regularne wykształcenie, przede wszystkim francuskie, odebrała w nieznanym bliżej klasztorze. W wieku 17 lat została trzecią żoną dobiegającego sześćdziesiątki marszałka wielkiego litewskiego księcia Pawła Karola Sanguszki, wyszukaną mu przez nadwornego lekarza dla podtrzymania wygasającego rodu Sanguszków. Ślub odbył się 17 kwietnia 1735 roku w kościele franciszkanów w Warszawie, a udzielał go biskup krakowski Andrzej Stanisław Załuski. W ciągu piętnastu lat małżeństwa na świat przyszło jedenaścioro dzieci, z których przeżyło sześcioro (trzech synów: Józef Paulin, Janusz, Hieronim oraz trzy córki: Anna, Krystyna (Justyna), Kunegunda[1]).
Izabella Elżbieta z Poniatowskich Branicka
Zdecydowanie mniej informacji można odnaleźć o drugiej bohaterce mojego artykułu – Izabeli Elżbiecie Branickiej. „Urodziła się ok. 1 lipca 1730 roku w Wołczynie jako czwarte dziecko Stanisława Poniatowskiego, wówczas wojewody mazowieckiego i Konstancji z Czartoryskich, kasztelanki wileńskiej. Dzieciństwo spędzała w Gdańsku, później w Warszawie, zapewne też w dobrach Poniatowskich: Wołczynie, Malczycach lub Rykach. Już wtedy serdecznie pokochała młodszego brata, Stanisława Antoniego (późniejszego króla Stanisława Augusta). Pod koniec 1748 roku familja wydała ją, 18-letnią, za 59-letniego Jana Klemensa Branickiego, wojewodę krakowskiego i hetmana polnego koronnego. Spodziewano się przez młodą żonę związać przyszłego wodza sił koronnych z Czartoryskimi i ich polityką, rachuba ta jednak zawiodła, bo Branicki […] o nic tak nie dbał, jak o pozory samodzielności, a życie urozmaicał pokątnemi miłostkami. Młoda wrażliwa kobieta znalazła się w trudnym położeniu, gdy wujowie Czartoryscy, rodzice i bracia żądali, by kierowała mężem, ów zaś boczył się na jej rodzinę. […] Pożycie z mężem, na pozór bez zarzutu, słodziła sobie hetmanowa zażyłym, nawet czułym stosunkiem z generałem Andrzejem Mokronowskim, powiernikiem Branickiego”[2].
Być żoną magnata
Już na tej podstawie zarysowuje się względne podobieństwo pomiędzy paniami. Obie pochodziły ze zacnych rodów – jedna z Duninów, herbu Łabędź, druga z Poniatowskich, herbu Ciołek. W niedalekiej przyszłości zarówno jedna, jak i druga stały się żonami wybitnych osobistości. Paweł Karol Sanguszko po Grand Tour, który odbył w młodości, m.in. do Paryża, Rzymu, Wiednia, Amsterdamu i Londynu, rozpoczął wspinanie się po szczeblach wysokiej hierarchii państwa polsko-litewskiego. Piastował urzędy: pułkownika wojska litewskiego, podskarbiego litewskiego, marszałka nadwornego litewskiego oraz marszałka wielkiego litewskiego[3]. Natomiast Jan Klemens Branicki należał do grona Polaków, którzy zaważyli na przebiegu naszych dziejów narodowych w XVIII wieku[4]. Obejmował stanowiska: starosty brańskiego i mościckiego, chorążego wielkiego koronnego, wojewody krakowskiego, kasztelana krakowskiego, hetmana wielkiego koronnego, hetmana polnego koronnego oraz miecznika wielkiego koronnego.